|
mrs.mruku.moblo.pl
milczysz już któryś dzień. rozumiem że nie brak Ci mnie..
|
|
|
milczysz już któryś dzień. rozumiem, że nie brak Ci mnie..
|
|
|
być może nie wiem kiedy nadejdzie koniec ostateczny, ale wiem, że to już niedługo. i nie będzie nic więcej, nic, bo wysoko będę. pewnie kiedyś się zobaczymy, może poczekam na Ciebie, albo zabłądzę tam wysoko, gdzie będę
|
|
|
palą się stare ciuchy, śmieci i resztki myśli
|
|
|
zamieniłem na sen, to co oddał mi czas
|
|
|
choć podcięłaś mi skrzydła, wtrąciłaś w głąb
|
|
|
szyby mi w oknach zarosły nocnym strachem
|
|
|
czasem odwiedza mnie brudny i zły diabeł, co wieści przemyca, z tej strony lasu gdzie nie chadza nikt
|
|
|
pisz do mnie, tylko sie nie wybieraj. czasem umieram, zupełnie i już. pejzaż się łzami mymi nasyca. pisz do mnie, bo umieram, bo taka dziwna okolica, pisz do mnie czasem, bo umieram
|
|
|
czasem umieram zupełnie i już, szczególnie kiedy niedziela..
|
|
|
pustynia bez serca, litości w niej brak. pustynia bez piasku, ja na niej jak wrak. pustynia bez wyjścia, me oczy we mgle. pustynia przeklęta, zalewa mnie krew. chyba umieram..
|
|
|
|