|
mrs.mruku.moblo.pl
żyjąc w gniewie widząc siebie w niebie
|
|
|
żyjąc w gniewie, widząc siebie w niebie
|
|
|
ja zwariuje tutaj kurwa, serdecznie dość mam tego gnoju, wychodzę, rozumiesz? wychodzę, się wyprowadzam
|
|
|
zaciskają pięści by walić, bez granic, na oślep, bez celu, bez wartości, sto procent złości. dwa promile we krwi, nie powstrzyma go nic, nie potrafisz nic pomyśleć, a potrafisz mocno bić
|
|
|
desperacja rośnie, jest coraz głośniej
|
|
|
nie możesz patrzeć jak przegrywam, coraz bardziej odpływam
|
|
|
Ty jesteś młody i głupi, zbyt często lubisz się upić, jak pies zaszczuty, który w każdym widzi wroga, gniewem zatruty, ledwie stoisz na nogach. Twój rozum już śpi, Ty jeszcze nie
|
|
|
instynktownie budzi fobie
|
|
|
zabijasz siebie, ją i przyjaźń i miłość co była. z czym, czy warto się upijać? uczucie mija, jedno na milion, ono mija. teraz patrz na łzy, rozmazany makijaż
|
|
|
powiedz mi, dlaczego myślę o Tobie cały czaaas? awww.
|
|
|
a może kiedyś będziemy rodziną na zawsze. a może nie będziemy mogli na siebie patrzeć. a może poznasz kogoś kogo pokochasz bardziej. wtedy pójdę w odstawkę i będę miał powód, żeby nagrać płyte co będzie soundtrack'iem do samobójstw. oby nie, weź lepiej szybko do mnie podejdź i uważnie wysłuchaj tego co Ci teraz powiem. nawet jak mnie olejesz nie będę bezczelny i nigdy nie wyjawie naszych wspólnych tajemnic.
|
|
|
czułam się jak głupi gówniarz, gdy patrzyłam na Twoje usta dziś, wiesz? nie? to chyba dobrze
|
|
|
|