|
mortissaltatio.moblo.pl
Zbyt dumna by do Niego wrócić. Zbyt zakochana by o Nim zapomnieć. MS.
|
|
|
Zbyt dumna by do Niego wrócić. Zbyt zakochana by o Nim zapomnieć. / MS.
|
|
|
Kiedy jesteś blisko, umiem namalować kolorową tęcze ołówkiem. / MS.
|
|
|
Zajeb bucha, za te wszystkie niepowodzenia. Zaciągnij się głeboko w płuca. I uświadom sobie że to wszystko ma jakis sens. / MS.
|
|
|
Jestem tą sentymentalna iditoką. Która oddałaby miliony za Twój uśmiech.
|
|
|
Zawsze istnieje tych milion przypadków, że na siebie wpadniemy - gdy tego nie chcę. I kolejny milion zbiegów okoliczności, że na siebie nie wpadniemy gdy cholernie tego pragnę.
|
|
|
1 cz. Siedziała na murku ze słuchawkami w uszach. Właśnie leciały bity ich ulubionej piosenki . Uśmiechnęła się do siebie nikle , po czym po jej policzku spłynęła łza. Zawsze ,gdy ktoś pytał ,czy wszystko w porządku , kłamała perfekcyjnie odpowiadając "wszystko w porządku".Już od jakiegoś czasu się nie układało . Myślała o odejściu. Ucieczce od tego wszystkiego.W tym momencie pragnęła śmierci ,jak niczego innego. Wszystko widziała w czatnych barwach . Samobójcze myśli krążyły po jej głowie , niczym niewidoczny szatan ,kuszący nadzwyczajnego śmiertelnika do złego uczynku. Zeskoczyła z szarego murku i ruszyła w kierunku domu. Nic się już jej nie układało. Ciągle każdy miał do niej za nic pretensje.
|
|
|
2.cz . Nie widziała nadziei na lepsze jutro . Postanowiła to skończyć. Raz na zawsze. Otowrzyła drzwi ,weszła do domu. Słuchawki położyła na biurku . Swoje kroki skierowała w stronę łazienki . Odkręciła kórki z wodą . Patrzyła się przez chwilę na lecącą ciecz z kranu. W jej ręku znalazła się żyletka . Weszła do wody w ubraniach. Nie obchodziło jej to ,czy ktokolwiek będzie za nią tęsknił ,cierpiał . Nawet jeśli by tak było-miała już na to wyjebane . Przyłożyła żyletkę do nadgarstka i przejechała nią po ręku. Zacisnęła usta ,nie chcąc krzyczeć. W jej oczach zaszkliły się łzy,ale jednocześnie pojawiła się ulga. Nie,nie była masochistką. Ból nie sprawiał jej przyjemności. Cieszyła się ,że w końcu przestanie cierpieć i znosić to wszystko ,co przytrafiło. Ta szara codzienność ją dobijała. Ale to koniec...Sięgnęła ostatkiem sił po komórkę i wycisnęła jego numer.Odebrał .
|
|
|
3.cz Usłyszał jej tylko ciche "przepraszam." Zamknęła oczy.Przestała oddychać.A Żyletka wraz z telefon upadły na ziemię ,obijając się echem . Cisza. Wybiegł z domu i od razu skierował się do niej . Wbiegł zdyszany do łazienki . Wyciągnął jej martwe ciało z zakrwawiownej wody i wybuchnął niepohamowanym płaczem, głaszcząc ją po głowie.Nie mógł uwierzyć ,że to zrobiła . Obiecała ,iż nigdy go nie zostawi.Cierpiał po jej stracie ,jak nigdy.Docenił to ,co miał.
|
|
|
Miałaś kiedyś tak, że jak tylko wejdziesz na gg to nie interesują Cie inne wiadomości . Czekasz na jego zwykłe ' cześć ' ' siema ' lub w ostateczności tą pieprzoną emotikonke ? Czekasz .. czekasz i chuj . Pewnie o Tobie zapomniał, ale nie przejmuj się i tak powiesz, ze nic się nie stało .. napisałaś, chociaż obiecywałaś że wytrzymasz bez niego. bez jego słodkiego przywitania ... Zmienił status na ' niedostępny '. szkoda tylko, że nie wie ile Cię to kosztowało, nie ? ale Ty łudzisz się, że może naprawdę nie mógł odpisać . ^^ Miałaś tak kiedyś ? nie ? To bardzo Cię proszę, nie pierdol, że mnie rozumiesz.
|
|
|
|