 |
monika_zdzislawa.moblo.pl
No baa. :D
|
|
 |
|
Ten cholerny ból w sercu gdy widzę, że jesteś dostępny na gadu, ale się nie odezwiesz. Czuję, że coś jest nie tak, ale przecież nie napiszę i nie spytam, bo obiecałam. Obiecałam, że będę miała wyjebane tak jak ty.
|
|
|
|
A najbardziej w świecie chciała mu przypierdolić i powiedzieć co o nim myśli, ale nie może bo mimo wszystko mieszka pod jego dachem i jest na jego utrzymaniu.
|
|
|
|
I serio nie ogarniam jak można być takim dupkiem jak on, ranić tyle razy i tak mocno i w tym samym czasie nazywać się "ojcem"
|
|
|
|
Potrzebuję choć jednej nocy bez słuchawek, choć jednej przespanej.
|
|
|
|
Facet mający czterdzieści lat, wyglądający na dwadzieścia? No nie uwierzę, że kurwa naturalnie jak tak dobrze zakonserwowany.
|
|
|
|
"jesteś moim marzeniem"./ Tymbark
|
|
|
|
Siedziałam z przyjaciółką na ławce przy śmietniku i paliłam szluga, w wolnej dłoni ściskałam telefon z zaznaczonym jego numerem, co chwila nerwowo na niego zerkając. -Kurwa, nie myślałam, że tak trudno będzie zadzwonić. -Wiem, ale zrób to. -A jak nie odbierze?- To coś wymyślimy?- A jak powie, że ma wyjebane? -To wtedy ma przeeejebane. -Dobra, zadzwonię, ale co mu powiedzieć? - No, że kiedy Cię odwiedzi. -I jak wyobraża sobie nasz dalszy związek?- Właśnie, a teraz dzwoń. Nacisnęłam zieloną słuchawkę i przycisnęłam telefon do ucha. Oczywiście nie odebrałeś. -Wiesz, ma bardzo fajną pocztę głosową, jakaś babka gada. - Miej na niego wyjebane, tak jak on na ciebie. -Będę miała. A teraz chodź po tymbarka.
|
|
|
|
"Teraz no bo kiedy?" -To co dzwonisz do niego jeszcze raz? - Nie, chyba odechciało mi się z nim gadać.
|
|
|
|
"-I wiesz, tym razem to już przegiął. Zachowuje się jakby miał to wszystko w dupie."
|
|
|
|
Kocham ją za to, że nie ważne o której bym zadzwoniła i chciała się spotkać to się ubierze i pójdzie ze mną na ławkę, zapali i wysłucha moich żali , przyzna, że to frajer i muszę poważnie z nim pogadać, a potem doprowadzi mnie do śmiechu z jakiegoś powodu
|
|
|
|
Dodaj komentarz