|
Możesz szukać gdzieś w ciemności, ale ja już nie chce więcej
szukać całej prawdy w oczach, do dziś boli mnie serce!
Lecz, nie wiń mnie za to. Sam zburzyłeś całą wiarę,
oczekując rozgrzeszenia, kochasz tu tylko na marne.
Stymulując mym umysłem, powiedziałam w końcu dość,
nie chce więcej takich dni, dlatego też odeszłam stąd.
Zniszczyłeś wartość uczuć, nie chce wracać w tamto miejsce,
gdzie wszystko się zaczęło i odnalazłam szczęście.
Idę przed siebie, wyrzucam wszystkie te wspomnienia.
Nie chce więcej płakać, nie chce więcej już pamiętać.
Możesz mówić wciąż, że serce mam ze stali...
Nie potrafię kogoś kochać, pozbawiając innych wiary.
Twoje zdanie nic nie znaczy, spróbuj sam oszukać siebie.
Ile dróg życia przeszłam, ty nie umiesz tyle przebiec.
Otwieram oczy, zamieniam smutek w szczęście.
Zaczynam z tym od nowa, bo już nie chce tego więcej...
|
|
|
Każda historia ma swoje zakończenie.
Co do naszej pozostawię ją dla siebie...
|
|
|
Nie chce więcej doświadczać miłości bez odwzajemnienia.
|
|
|
Kiedy przyjdzie taki dzień gdzie spełni się to słowo,
będziemy wysoko nad chmurami bez nikogo...
Lecz nie wiadomo czy to będzie jutro czy pojutrze.
Doceniaj każdy dzień mając na swej twarzy uśmiech.
|
|
|
Do przodu!!! Nawet jeślibyś miał przecież wciąż iść sam... Mimo słabości, tych, które żyją na co dzień w nas. Do przodu!!! Mimo tych przykrości, śmiało, odważnie tak. Tam nie ma że Ci przykro, bo ktoś powiedział coś niepotrzebnie...
|
|
|
Bo w życiu tak na prawdę niejedna mądra kobieta nieraz płakała jak głupia przez swojego faceta...
|
|
|
Dorośnij wreszcie, uczucia to nie zabawka!
Odbierasz nadzieję, dziś wiem, że to jest głupich matka .
Wspólne plany i marzenia odeszły w niepamięć .
Dorośnij, przestań kłamać mówiąc mi ciągle: 'kochanie' !
|
|
|
Wy zazdrosne kurwy, szacunkiem was nie darzę.
|
|
|
Pierdolę tych, co nic nie robią, a dużo gadają.
Pierdolę, tych co tańczą tak jak im zagrają.
Pierdolę tych, co po sobie smród pozostawiają...
Srają wyżej, niż kurwa głowę mają.
Oni to dopiero kurwa mnie wkurwiają!!
|
|
|
Mam blizny na całym ciele po jego pocałunkach.
|
|
|
I choć widujemy się wciąż codziennie,
to co było między nami poszło w zapomnienie...
|
|
|
Przez brudne szyby widzę ludzi...
Poszukują prostej drogi, by się nie zagubić.
Oni dadzą radę, ty też sobie poradzisz.
Czasem musi się coś sypnąć, aby móc to naprawić...
|
|
|
|