 |
mloda_.moblo.pl
Co z tego że chciałabym podejść i przeprosić..? Oboje wiemy że mnie na to nie stać. Zbyt słaba jestem... Pieprzona egoistka raniąca wszystkich wokół. Stojąc przed lustr
|
|
 |
|
Co z tego, że chciałabym podejść i przeprosić..? Oboje wiemy, że mnie na to nie stać. Zbyt słaba jestem... Pieprzona egoistka raniąca wszystkich wokół. Stojąc przed lustrem krzyczę "I co zadowolona jesteś z siebie?!" i łzy same napływają do oczu... Jednak nie płaczę, bo obiecałam... ;(
|
|
|
|
A dziś już wiem, że to, że dziś chcesz czegoś bardzoo nie oznacza, że jutro nie będziesz chciał więcej ! ;D Optymistycznie ;*
|
|
|
| mloda_ dodano: 24 stycznia 2011 |
|
|
W moim spojrzeniu nie zobaczysz strachu.
|
|
|
| mloda_ dodano: 24 stycznia 2011 |
|
|
Ja nie wspominam. Bo wspomnienia bolą...
|
|
|
| mloda_ dodano: 23 stycznia 2011 |
|
|
Straciłam już wszystko. I dopiero teraz to doceniam.
|
|
|
| mloda_ dodano: 23 stycznia 2011 |
|
|
A obiad zawsze zaczynał od deseru...
|
|
|
| mloda_ dodano: 23 stycznia 2011 |
|
|
Mówił, że mam spełniać marzenia.. Nie kończyć na planach... [*]
|
|
|
| mloda_ dodano: 23 stycznia 2011 |
|
|
"Na kamiennej tablicy mojego serca ze spokojem wypisuję imię tego, który odszedł na zawsze. Sprawia mi to wiele bólu. Potem idę dalej." - Josephine Hart
|
|
|
| mloda_ dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
- Oddychaj! - Już nie mam siły...
|
|
|
| mloda_ dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
I wiele razy słyszałam: ` Będzie dobrze `. Nie kurwa. Nie będzie dobrze... Jutro rano obudzę się, spojrzę przez okno i wciąż będzie tak samo szaro, znów będzie padał ten sam śnieg, znów wejdę do pustej kuchni, znów pójdę na spacer żeby katować się wspomnieniami, znów będę musiała wmawiać wszystkim wokół, że już się pozbierałam, usłyszę, że jestem silną, dzielną dziewczynka.
Imponująca perspektywa na przyszłość?
|
|
|
| mloda_ dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
Po tej całej chorej akcji byłam na prochach. Pamiętam tylko niektóre epizody. Pogrzeb... Był zawsze tak blisko mnie, a ja w jego ostatniej drodze byłam daleko. Zbyt daleko. Żadnych łez. Tylko poczucie, że właśnie tracę coś ważnego.
|
|
|
| mloda_ dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
Był jedyną osobą, która przyszła do mnie w święta zapytać czemu płaczę. A ja...? Usłyszał suche `nie chce Twojego wsparcia, wyjdź. ` Może gdybym się do niego po prostu wtedy przytuliła, byłby teraz z nami... Zostałby, żebym miała w kimś oparcie.
A teraz? Teraz została pustka, która paraliżuje mnie każdej bezsennej nocy.
|
|
|
|
Dodaj komentarz