|
mivies.moblo.pl
Czasami bywają tak bardzo złe dni że chce się przestać istnieć przynajmniej na moment. Wszystko co zrobimy wychodzi nam gorzej niż zwykle bo przewrócimy kubek z poranną
|
|
|
mivies dodano: 22 sierpnia 2010 |
|
Czasami bywają tak bardzo złe dni, że chce się przestać istnieć przynajmniej na moment. Wszystko co zrobimy wychodzi nam gorzej niż zwykle, bo przewrócimy kubek z poranną kawą zalewając notatki, które robiliśmy pól nocy, bo zgubimy klucze, bo ostatni autobus właśnie nam ucieknie. Bo wszystkie rzeczy, które staraliśmy się zrobić dobrze wyszły źle. Tak bywają takie dni. U mnie to właśnie dziś.
|
|
|
mivies dodano: 22 sierpnia 2010 |
|
Nienawidzę, gdy mówisz, że to się więcej nie powtórzy. To tak, jakbym miała uwierzyć, że ulepisz mi bałwana w środku lata.
|
|
|
mivies dodano: 22 sierpnia 2010 |
|
Jak łatwo można się uzależnić od drugiej osoby. Jak łatwo można przejąć jej nawyki, a potem wszystko stracić, gdy traci się Jego. I nagle nie ma powodu, żeby wstać z łóżka, jedzenie śniadania z innymi nie daje radości. I dzień przelatuje przez palce i tylko śpi się długo, bo on tam jest.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
Spojrzałam na ten cholerny wyświetlacz tylko po to, żeby sprawdzić, która jest godzina. Tylko pech chciał, abyś Ty w tym momencie do mnie zadzwonił. Boże. Dobrze wiedziałeś, że nie chciałam mieć z Tobą już nic wspólnego. Że to co było, to było i już nie wróci. To była chwila. Nic dla mnie nie znaczyłeś, ale mimo to, dalej słyszałam natarczywe pobrzękiwanie mojego telefonu. Po raz kolejny rozłączyłam się. Nie chciałam z Tobą rozmawiać. Nie było o czym. Pomyślałam "cholera człowieku zrozum to w końcu" . Miałam dość Twojej natarczywości. Miałam dość całej Twojej osoby. Pamiętam jak to ja do Ciebie dzwoniłam. Pamiętam, jak mówiłam, że tak bardzo za Tobą tęsknie, a Ty ze śmiechem odpowiadałeś, że dzwonie i mówię to już piaty raz w przeciągu 15 minut, bo tak właśnie było. Dzwoniłam tylko po to, by powiedzieć jak bardzo Cie kocham. A teraz? Teraz to już nie ma znaczenia. Znienawidziłam Cie. Ot tak, bez żadnego powodu. Przestałam Cię kochać. Przestałam za Tobą tęsknić ..
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
.. Może po prostu się znudziłam. Znów słyszę jak dzwoni moja komórka i to znów jesteś Ty. Dzwonisz już 9 raz, a ja wciąż się rozłączam. W końcu muszę odebrać i znów powiedzieć, żebyś przestał mnie nękać, że nas już nie ma. Nigdy nas nie było. Jednak w porywie tych cholernych emocji odbieram. Płaczesz. Pierwszy raz słyszę jak płaczesz. Jak wylewasz morze łez, tylko po to, by powiedzieć mi, że w końcu zrozumiałeś. że zrozumiałeś, że jesteś dla mnie nikim. Nie mogłam tego słuchać. Wzbierało mi się na płacz. Tak. Teraz i ja zaczynałam płakać. Czułam, jak łzy spływają po moich policzkach. Płakałam razem z Tobą. Poczułam się strasznie. Boże, doprowadziłam Ciebie do takiego stanu. Byłam podła. Jak mogłam? Wiedziałam, że dalej Go kocham. Tak. Kocham Cie! Teraz krzyczę do słuchawki, jak bardzo Cie kurwa kocham. Że tak naprawdę nigdy nie przestałam. Że tylko udawałam, że już mnie nie obchodzisz. Płaczemy oboje. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz płakałam, ale to mi pomogło. Ulżyło mi ..
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
.. Teraz czuje się o wiele lepiej. Pytasz, czy możemy się spotkać. Teraz, w tym momencie. Zgadzam się. Wybiegam z domu i pędzę prosto na nasza wspólną ławkę. Do naszego ulubionego miejsca. Nie ważne jest to, że płacze. Ważne, że w końcu zrozumiałam jak bardzo Cie kocham. Że zrozumiałam, że nie mogę bez Ciebie żyć. Słyszę jak biegniesz. Czuje jak mnie przytulasz i szepczesz do ucha, że już nigdy mnie nie zostawisz. Mówię Ci to samo, bo tak będzie. Już nigdy Cię nie zostawię. Już nigdy nie powiem Ci, że mnie nie obchodzisz. Już nigdy nie powiem Ci, że Cię nie kocham. Nigdy! Rozumiesz?! Nigdy! Rozmawiam z Tobą cala zapłakana, ale Ty zaczynasz się śmiać. Krzyczysz, jak bardzo mnie kochasz. Skaczesz z radości. Zaczynam skakać razem z Tobą. Boże, jak się cieszę, że Cię odzyskałam. Że dałeś mi szanse. Rozmawiamy jeszcze długo. Przyrzekamy sobie, że to wszystko naprawimy. Że będzie lepiej, niż było wcześniej, bo nie może być tak samo. Może być tylko lepiej. Lepiej. / yadols.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
Nie mam siły na miłość, na zazdrość też.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
- Kiedy mnie z nim zapoznasz, miałaś tyle okazji i żadnej nie wykorzystałaś? - Wiesz tato, on jest już nieaktualny. - Jak to? Co się stało. - No tak. A wiesz, przestał kochać. (Poleciały jej łzy). Wyszłam z samochodu, mimowolnie trzaskając drzwiami. Za 2 minuty dostałam sms' a. `Ja Cię nigdy nie przestanę kochać.`
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
Przyzwyczajamy się do swojej nieobecności. Udajemy, że nie tęsknimy.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
Nienawidzę tej cholernej słabości do Ciebie.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
Ale czy każde kochanie jest miłością? Ty się serce ogarnij, a Ty rozum pilnuj serca.
|
|
|
mivies dodano: 21 sierpnia 2010 |
|
Chciałabym mieć w głowie taki mini aparat. Porobiłabym zdjęcia każdemu z tych najpiękniejszych wspomnień, stwarzając tym samym najpiękniejszy album pod słońcem.
|
|
|
|