|
missyoutonight.moblo.pl
Kiedy się opamiętasz i zrozumiesz komu naprawdę na Tobie zależy jej już nie będzie.
|
|
|
Kiedy się opamiętasz i zrozumiesz, komu naprawdę na Tobie zależy, jej już nie będzie.
|
|
|
desperacko tworzyliśmy tą układankę trzęsącymi się dłońmi. tak jakby wszystkie słowa tego utworu miały zaważyć na naszym życiu. sklejaliśmy wspólną przyszłość, nie sądząc nawet, że pojawi się wirus, który to zniszczy, a nas rozdzieli na dwa różne elementy.
|
|
|
nie wyrzekłam się jego, nie zostawiłam sama. to on miał lepszy plan, to on nie postawił na nas.
|
|
|
w tym tkwi sens istnienia, by być będąc nawet w połowie martwym, by kochać krusząc skałę na sercu, by oddychać, gdy brakuje tlenu, by żyć, nawet jeśli tak naprawdę, nie ma już dla kogo.
|
|
|
Najgorzej jest wtedy, gdy musisz uśmiercać swoje uczucie.
|
|
|
wiesz.. Chciałabym spędzić z Tobą wieczność, lecz wieczność jest zbyt krótka na wyszeptanie tego, jak bardzo mi na Tobie zależy.
|
|
|
Tęsknota to najgorsza tortura - sprawia, że możesz umierać każdego dnia po trochu, przez tygodnie, miesiące, lata. Przez całe życie.
|
|
|
i nagle w Naszym życiu pojawia się ta cholernie ważna osoba. ten ktoś dla kogo nawet w najbardziej pochmurne popołudnie potrafimy odnaleźć promień słońca. ktoś, z kim zaczynamy dzielić się kołdrą, i kto sprawia, że poranki stają się piękniejsze. ktoś dla kogo dzielimy jabłko na pół i robimy drugą filiżankę kawy. osoba, która sprawia, że wieczory nie są już samotne, a spacery ze słuchawkami wydają się być niczym w porównaniu do wędrówki we dwoje ze splecionymi rękoma. ktoś dzięki komu Nasze życie nabiera sensu, i dla kogo chcemy żyć.
|
|
|
Chciałabym powiedzieć, że tęsknie, ale już tak długo Cię nie słyszałam, że szczerze pogodziłam się z tym, że Cię dla mnie nie ma.
|
|
|
Nikogo nigdy nie męczy miłość. Męczy nas czekanie, słyszenie obietnic, przepraszanie i ranienie po raz kolejny.
|
|
|
wypalimy ostatniego papierosa. pocałujesz mnie najnamiętniej, pozostawiając cholerne ślady swoich ust na moich wargach. odwrócimy się i każde z nas pójdzie w swoją stronę. mimo kurewskiego bólu rozrywającego klatki piersiowe, ani ja, ani Ty, nie zawrócimy. już nigdy się nie spotkamy, dobrze?
|
|
|
Ciekawa jestem czy czasem patrząc na nasze wspólne zdjęcia uśmiechasz się i tęsknisz tak jak tęsknie ja.
|
|
|
|