|
misslisic.moblo.pl
W Jego oczach było coś czego ona nigdy nie mogła pojąć.
|
|
|
W Jego oczach było coś czego ona nigdy nie mogła pojąć.
|
|
|
Jego oczy , jego bluza, jego mina gdy mnie widzi, jego głos wyłapywany z tłumu, jego zapach, jego uśmiech, jego urok i ja miotająca się pomiędzy strachem przed odrzuceniem a wizją bajecznego szczęścia.
|
|
|
Ona mówiła:
Kocham Cię...
Krzyczała:
Nie odchodź!
Płakała:
Proszę zostań ze mną,
jesteś moim sercem ...
Szeptała:
Umrę... Przecież nie można żyć
bez serca!!!!!!!!
A on: Odwrócił się i odszedł.
Kilka dni później przeczytał na klepsydrze:
Ona mówiła:
A on jej nie słuchał
Krzyczała:
A on nie reagował
Płakała:
A on nie widział jej łez
Szeptała:
A on po prostu odszedł
...Umarła...
Stwierdzono brak serca!
W jego oczach pojawiły się łzy
On mówił:
Wróć
Krzyczał:
Przepraszam
Płakał:
Proszę wróć, wszystko naprawie
Szeptał:
Kocham Cię...
Lecz ona już go nie słyszała
...ODESZŁA...
|
|
|
Dziwne uczucie
kochasz kogoś
nie mówisz mu
boisz się
i nagle on ci mówi że wyjeżdża
spełnić chce swoje życie w innym kraju
odchodzi nie wiedząc
ty kochasz ale boisz się
boisz się prawdy ryzyka
tracisz miłość
mówisz sobie to nie miało sensu
jednak wiesz że to nie jest prawdą
tracisz wszystko
|
|
|
Miał czarne włosy, był wysoki,
a Jego przenikliwe oczy
potrafiłam dostrzec wszędzie.
To nic, że był popularny, to nic,
ale zwracał uwagę tylko na mnie.
To się liczy. Że pomimo starań innych
wypudrowanych Panienek,
to on wciąż wypatrywał na korytarzu mnie.
|
|
|
Było jakoś koło pierwszej w nocy.
zadzwoniłam do Ciebie zaspanym głosem
mówiąc byś wymyślił imię dla dziecka.
przez chwilę nie mogłeś nic wykrztusić
po czym powiedziałeś: ' czemu Ty płaczesz ?
i jakiego dziecka , czy ja o czymś nie wiem ? '.
zmarszczyłam czoło robiąc dziwną minę
po czym dodałam: ' tak , nie wiesz o tym ,
że jestem zaspana i gram w simsy, idioto!'.
myślałam , że w tym momencie rozniesiesz mnie
przez słuchawkę, drąc się i rzucając kurwami.
siedziałam przed komputerem śmiejąc się
i faktycznie już płacząc - ze śmiechu.
uwielbiam dostarczać Ci takich emocji w środku nocy.
|
|
|
Twoja chamskość uzasadniona słowami: "nie chce żebyś robiła sobie nadzieje". Och, jaki Ty wielkoduszny.
|
|
|
Zakryłam misiowi oczy, aby nie widział, że znów płaczę
|
|
|
Tak wiele rzeczy powinnam Ci powiedzieć. Wyliczyć, ile to razy o Tobie śniłam i ile razy nie mogłam przez Ciebie zasnąć. Udowodnić Ci, że mam uśmiech przeznaczony tylko dla Ciebie.. i spojrzenie też takie mam.
|
|
|
Zawsze gdy Cię mijam wymyślam sobie różne historyjki typu:"A co by było gdyby...?" Wyobrażam sobie, że mnie przytulasz. Wyobrażam, że mówisz do mnie, że razem się śmiejemy. Wyobrażam sobie Nas.
|
|
|
wiesz co mówiłam zę się nie zakocham w tobie ale za póżno jak pisałam ci że mi się podobasz już wtedy zaczełam coś do ciebie czuć ale dopiero teraz zrozumiałam żę cię kocham. jak pisałam ci o tym chłopaku z którym chciałabym chodzić że spędza dużo czasu w bibliotece choziło o ciebie . nie wiem czy powinnam ci to teraz pisać no ale stało się
|
|
|
daję sobie sprawę, że nic nie trwa wiecznie. że kiedyś nasze uczucie wyblaknie jak stara fotografia, a każde z nas odda swoje serce w depozyt komuś innemu. wiem, że kiedyś te wszystkie motyle, które beztrosko latają w okolicach mojego żołądka, zwyczajnie odlecą. doskonale wiem, że w końcu to wszystko wygaśnie, jak płomyk zapachowej świeczki. ale to nie istotne. ważne jest tu i teraz. nie ważne jest to, że kiedyś będziemy sobą gardzili, że kiedyś znienawidzimy się z miłości. ważne, jest to, że teraz jedno skoczyłoby dla drugiego z dachu, najwyższego wieżowca w mieście.
|
|
|
|