to nieprawda, że im człowiek słabszy tym silniejszego udaje ! Ja przyznaję się do tego, że trochę udaję przed każdym, że świetnie sobie radzę, ale to nie oznacza, że jestem słaba. Ja po prostu oszczędzam im litowania się nade mną, bo pewnie każdy by myślał o głupim pocieszaniu mnie, że wszystko się ułoży ; a ja to wiem przecież. Wszystko kiedyś będzie fantastyczne, a to co teraz się nie układa, zaniknie w mojej pamięci. Sama też nie lubie litować się nad innymi, nie lubię i nie umiem pocieszać i naprawdę nie wymagam tego od innym. Wolę radzić sobie sama, choć nie zawsze jest łatwo, a nawet zdarza się, że jest cholernie cieżko ; tylko, że daję radę i nie zamierzam rezygnować z mojego szczęścia, przez jakieś głupie błędy i rozczarowania ! I każdemu radzę to samooo !!
|