|
Gdybys tu byl i gdyby byla okazja to tego zebysmy sie spotkali - ciekawe jak potoczylaby sie nasza znajomosc ...? Muszę cos zrobic by Cię gdzieś spotkac, by pokazac Ci, że masz "zielone świato" . Tylko tak dugo jeszcze musze czekac na Twój powrót ;/
|
|
|
chcę się do kogoś przytulić i pocalować, tak beż żadnych zbędnych slów ... I gdyby byla taka okazja, ze moglabym pocalowac Ciebie to nie pytalabym się o Twoje zdanie czy mogę tylko zrobilabym to
|
|
|
ten jeden jedyny raz uderzylam Cię w twarz i wiesz co ? jestem z tego cholernie dumna i zadowolona. Do końca życia będę to wspominać jako najmądrzejsza decyzja ; i gdybym miala okazję, powtorzylabym to
|
|
|
brakuje mi tego uczucia tak tyci tyci ; bo to fajne było (kiedyś) tzw pożądanie kogoś. Brakuje mi tego, że nie mam za kim tęsknić i, że kiedy przychodzi weekend nie mam dla kogo się stroić, szykować, nie mam na kogo czekać. Brakuje mi posiadania takiej chęci do zerwania z jakiegoś faceta ubrań i rzucenia się na niego ; oj brakujeee mi, a myślałam, że to mnie nie dopadnie
|
|
|
postaram się nie wspominać tego i zapomnieć ; bo nie można pamiętać i wracać do czegoś co sprawiało ogromny ból i nigdy nie cieszyło !
|
|
|
obiecujesz, że będę jeszcze szczęśliwaa ?
|
|
|
to głupie, ale strasznie zazdroszczę tym, którzy są w związku ; w udanym związku. Chciałabym mieć kogoś, ale teraz gdy coraz więcej dowiaduję się o tym jacy są faceci z mojego otoczenia to aż boję się komukolwiek zaufać ...
|
|
|
i będziesz jeszcze żałował ! Bo ja już wymyślam taką słodką zemstę dla Ciebie . Tak po prostu !
|
|
|
odkąd pamiętam mnie zawodziłeś! Nigdy nie mogłam liczyć na Twoją pomoc, nigdy nie byłeś gdy Cię potrzebowałam, nigdy nie mogłam być przy Tobie sobą ; bo gdy byłam Ty wyśmiewałeś każdy mój ruch, gest, słowo, a później się tylko czepiałeś, że ja to nic Ci nie mówię, nic nie robię ; ale kretynie to Ty spowodowałeś, że zamknęłam się w sobie . Wolałam rozmawiać z innymi, obcymi ludźmi niż z Tobą, a tak w związku być nie powinno ! Także dobrze się stało jak się stało. Nie jesteśmy razem i tak jest dobrze. Żadne z nas już nie ma do siebie pretensji, nie musimy się sobie tłumaczyć . Możemy żyć jak chcemy ; osobno !
|
|
|
jedna miłość umiera by móc zastąpić ją ;
|
|
|
jestem psem ogrodnika ! nie chcę go, ale nie chcę też by inna go miała ; tak po prostu
|
|
|
chciałabym poczuć się dla kogoś ważna ! i to na tyle ważna, że ten ktoś nie myślałby o nikim innym, ale jedynie o mnie. Nigdy nie czułam się dobrze przy żadnym z moich facetów, to smutne, bo nigdy nie poczułam co to jest prawdziwa miłość ; a tak bardzo bym chciała w końcu kogoś potrzebować, ubóstwiać, pragnąć, wielbić ... chcieć mieć na co dzień ! Chciałabymm
|
|
|
|