|
milenaaxd.moblo.pl
Dla Nas jesteś juz zerem fajer na zawsze zostanie frajerem
|
|
|
Dla Nas jesteś juz zerem fajer na zawsze zostanie frajerem
|
|
|
- co robisz ?
- siedzę i myślę, dlaczego jestem taka głupia .
- głupia ?
- tak .
- dlaczego ?
- bo kocham kogoś, z kim nie mogę być .
|
|
|
uwielbiam ten stan , kiedy mam słuchawki w uszach i jedyne czym się przejmuję to czy uda się jeszcze pogłośnić.
|
|
|
to było po tym jak to się stało. Po naszej rozmowie, było mroźno i ciemno. Położyłam się pod koc i włączyłam muzyke. Zaczełam płakać, wspominać a zarazem cierpieć. Nagle do mojego pokoju wbił mój brat. Patrząc na mnie jak płacze wypowiedział tylko trzy słowa " Zajebie tego chuja".Wyszedł z domu. Pobiegł gdzieś. Szybko nałożyłam płaszcz i kalosze i pobiegłam za nim. Brat poszedł w kierunku tego baru gdzie zawsze Cie można tam zastać. Rozglądał się. Podszedł do Ciebie i zaczął cię okładać pięściami. Zaczełam płakać, krzyczeć żeby przestał. Bił go coraz mocniej, kopał, walił w twój ryj. Za każdym ciosem powtarzał " to za moją siostre, skurwysynie" Podeszłam i przerwałam tą walke. Ty wstałeś, byleś caly zaakrwawiony. Podałm Ci chusteczke. A ty powiedziałes " spierdalaj ". Moj brat się odwrócił i dał Ci jeszcze kilka ciosów. Upadłeś na ziemie, straciłeś przytomność. Brat wziął mnie za ręke i wybiegł stamtąd. Zatrzymaliśmy się w parku. Przy ławce gdzie pierwszy raz mnie pocałowałeś.[czesc 1]
|
|
|
Jeszcze nie raz spieprzymy to na czym nam na prawdę zależy ..
|
|
|
-Małe, średnie, duże... Byle nie sztuczne / demotywatory
|
|
|
zwracała na niego uwagi.
Obróciła się i niespodziewanie z całej siły dostała piłką w brzuch od jego kumpla, którego nienawidziła. Nie mogła złapać oddechu, upadła, całe jej ciało drżało .
Wszyscy zgromadzili się wokół niej, a on jako jedyny kazał się wszystkim odsunąć . Wziął ją w swoje ramiona wybiegł na dwór. Po jej policzkach spływały łzy, przestała
drżeć, a on wpatrzony był w jej zasmucone oczy. Przypomniał sobie ile razy przez niego cierpiała, właśnie wtedy zrozumiał , ze powinien temu zapobiegać. Na dwór wyszli
jego kumple, on na ich oczach musnął jej wargi swoimi ustami i przytulił mocno do siebie. Na jej twarzy pojawił się lekki uśmiech i szepnęła : " zostań moim osobistym
lekarzem.
|
|
|
teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię.
|
|
|
powiedziałabym, co czuję na Twój widok, ale takich rzeczy nie mówi się na głos.
|
|
|
wezmę kieliszek czerwonego wina. w za dużym swetrze i papierosem w ręku, siądę na tarasie. zacznę, się skarżyć księżycowi z tego, jakim jesteś sukinsynem.
|
|
|
|