|
mikulkaaa.moblo.pl
Straciła wszystko co miała ale dzięki temu dojrzała .
|
|
|
Straciła wszystko co miała ,
ale dzięki temu dojrzała .
|
|
|
To tak bardzo boli. Kiedy nie masz kontaktu z kimś
kogo kochasz ponad życie. Wiesz, że się dobrze
bawi, bez Ciebie, z kolegami, czy nawet z
dziewczynami. Zastanawiasz się wtedy czy o Tobie
myśli. Chociaż przez chwile. Łudzisz się że do Ciebie
napisze, mijają godziny i nic. Pustka. Totalna pustka. Czujesz się źle, bo wiesz ze tylko on Cie
uszczęśliwi. Bez niego nic nie możesz zdziałać.
|
|
|
Uwielbiam ten moment zaraz po przebudzeniu. Tę
krótką chwilę, kilka ulotnych sekund. Otwieram oczy, a
w głowie mam pustkę. Zero myśli. Zero emocji. Zero
uczuć. Kilka sekund prawdziwej ulgi, czystego szczęścia.
I wtedy wszystko wraca. Przypominam sobie, że
zaczyna się kolejny dzień bez Ciebie.
|
|
|
Moja codzienność mnie zmienia –sama nie wiem już, czy
potrafię żyć.. Ukrywam w sobie marzenia – dobrze
wiedząc, że żadne z nich bez Ciebie nigdy nie spełni się…
Bo ‚tęsknić’ i ‚czekać’ to prawie to samo. Pod
warunkiem, że czekając się tęskni, a tęskniąc czeka. Z
tęsknoty można przestać jeść. Można też umyć podłogę w całym domu szczoteczką do zębów. Można
wytapetować mieszkanie. Umrzeć można..
|
|
|
Moja codzienność mnie zmienia –sama nie wiem już, czy
potrafię żyć.. Ukrywam w sobie marzenia – dobrze
wiedząc, że żadne z nich bez Ciebie nigdy nie spełni się…
Bo ‚tęsknić’ i ‚czekać’ to prawie to samo. Pod
warunkiem, że czekając się tęskni, a tęskniąc czeka. Z
tęsknoty można przestać jeść. Można też umyć podłogę w całym domu szczoteczką do zębów. Można
wytapetować mieszkanie. Umrzeć można..
|
|
|
wiesz jak to jest budzić się każdego ranka z poczuciem,
tej pieprz*nej beznadziejności? Jak to jest, gdy nawet
kawa nie jest w stanie postawić Cię na nogi? Nie. Więc,
nie mów, że wiesz jak się czuję!/
|
|
|
To jest właśnie szczyt głupoty, gdy przez
ponad pół roku on nie odzywał się, nie
dawał znaku życia, a gdy przestałaś
wyczekiwać wiadomości od niego, co
chwila zerkać na telefon i modlić się, aby się
odezwał to właśnie wtedy on pisze, że tęsknił, że brakowało mu twojego
uśmiechu, i choć masz tę pierdoloną
świadomość, że połowa jego słów jest
kłamstwem i tak prosisz Boga, aby dał Ci
szanse wejścia w to jeszcze raz, bez
względu na konsekwencje, skutki, późniejsze łzy, chcesz to przeżyć od nowa z
pełną świadomością, że
najprawdopodobniej skończy się jak
zawsze w waszym przypadku. I to się
chyba nazywa miłość.
|
|
|
Każdej nocy w moich snach
Widzę Cię, czuję Cię
Stąd wiem, że nadal istniejesz
Daleko przez odległość
I przestrzenie pomiędzy nami
Musisz przyjść pokazać, że jesteś Blisko, daleko, gdziekolwiek jesteś
Wierzę w to, że serce to wytrwa
Jeszcze raz otwierasz drzwi
I jesteś tu w moim sercu i
Moje serce będzie bić i bić
Miłość może dotknąć nas jeden raz I trwać przez całe życie
I nigdy nie przeminie, dopóki nie odejdziemy
To była miłość gdy kochałam Cię
Jedyny prawdziwy czas, który chciałam zatrzymać
W moim życiu zawsze będziemy razem
Blisko, daleko, gdziekolwiek jesteś Wierzę w to, że serce to wytrwa
Jeszcze raz otwierasz drzwi
I jesteś tu w moim sercu i
Moje serce będzie bić i bić
Jesteś tu, nie mam się czego bać
I wiem, że moje serce przetrwa Pozostaniemy tak, na zawsze
Jesteś bezpieczny w moim sercu i
Moje serce będzie bić i bić
|
|
|
I czasem tak ciężko powiedzieć komuś, że się go
potrzebuje.
|
|
|
Możesz mówić, że go nie ma, ale w Twoich smutnych
oczach zawsze będzie.
|
|
|
Najpierw zauracza Cię pisząc te wszystkie słodkie
słówka, później nie pisze przez cały dzień, chce Ci się
płakać. Jego obojętność Cię rani, ale myślisz pewnie jak
zatęskni to napisze i dupek właśnie tak robi. A Ty jak
głupia cieszysz jape a potem możliwe, że znów
będziesz cierpieć, a on specjalnie jest obojętny bo wie, że taki sposób na Ciebie działa. Wie że cieszysz się za
każdym razem gdy napisze..
|
|
|
Nie rozumiem. Nie rozumiem ludzi, którzy
oceniają człowieka po rodzinie. Po tym kto
Go wychował. Czy, gdy jesteśmy w brzuchach
mamy możliwość wyboru rodziny? Nie. To
nie od nas zależy czy będziemy mieć
cudowną rodzinę, ojca alkoholika czy samotną matkę. Nie od nas zależy czy będą
nas kochać i traktować jak największy dar
od losu, czy jak największego śmiecia. A
pomimo to ludzie z przykładnych,
reklamowych rodzin, czują się lepsi, ponad
nami tymi, którzy od dziecka wiedzieli co to znaczy cierpieć i co to prawdziwy ból.
Oddalibyśmy wszystko by choć raz nie dostać
w twarz, nie zostać poniżonym, za jeden
wieczór, spokojny, bez nasłuchiwania
kroków, bo czas na karę. A kara za co? Za
życie. Oddalibyśmy wszystko za spokojne dzieciństwo i nie zniszczoną psychikę. Wy
dajecie sobie prawo do osądzania nas,
skreślania i poniżania. Dajecie sobie prawo
by czuć się lepszym, ale to my daliśmy radę
wtedy i damy jutro. Damy radę zawsze, bo
życie nas tak wychowało.
|
|
|
|