|
miiisiiiaczekk.moblo.pl
Za Twoją sprawą już nawet Knoppersy nie smakują tak jak dawniej. miiisiiiaczekk.
|
|
|
Za Twoją sprawą już nawet Knoppersy nie smakują tak, jak dawniej. /miiisiiiaczekk.
|
|
|
I to Twoje słodkie spojrzenie, które rzucasz każdej...grr. ;|| ./miiisiiiaczekk.
|
|
|
Wróciłam do domu. Rzuciłam torbę. Zdjęłam trampki, skórę i pobiegłam do pokoju. Skuliłam się pod grzejnikiem i wybuchnęłam płaczem. Mama wchodząc do pokoju spytała 'kochanie, co jest.?' 'nic.' Odparłam jak zawsze. Ale ona wiedziała, że go spotkałam, że z nim rozmawiałam, oczywiście o jego `problemach`. A on... on nawet nie udawał, że obchodzi go, co u mnie. /miiisiiiaczekk
|
|
|
I nienawidzę, kiedy nagle zjawiasz się pod moimi drzwiami i pytasz 'mogę.?'. 'Tak, cholera jasna, możesz.! Możesz kolejny raz spieprzyć to, co zdążyłam sobie poukładać. Pozwalam Ci znów zniszczyć moje życie. Zwariowałeś, kretynie. Za kogo Ty się w ogóle uważasz.?!' /miiisiiiaczekk.
|
|
|
Nie jestem Twoja. I nigdy nie będę.! Nigdy w życiu nie będę czyjąś własnością.! /miiisiiiaczekk.
|
|
|
Życie.: `zaloguj się` lub `zarejestruj nowe konto`. /miiisiiiaczekk.
|
|
|
Zagapiona w jego umięśnioną klatę, wypasioną furę, wypchany portfel nie zważała na to, że ma on świetny charakter, jest wrażliwy. Oddałby jej wszystko, a ona i tak brałaby jeszcze więcej. /miiisiiiaczekk.
|
|
|
Daj mi cząstkę siebie, a mianowicie Serce. /miiisiiiaczekk.
|
|
|
I wciąż mam wrażenie, że akurat Tobie jestem najmniej potrzebna. /miiisiiiaczekk.
|
|
|
Idąc chodnikiem, zauważ, że pomimo ostrożności, też czeka Cię niebezpieczeństwo. Na każdym kroku. /miiisiiiaczekk.
|
|
|
|