|
memoirs.moblo.pl
Bo umrzeć to zbyt mały powód aby przestać kochać!
|
|
|
Bo umrzeć to zbyt mały powód aby przestać kochać!
|
|
|
Suma wszystkich smutków musi się równać sumie wszystkich radości. ;)))
|
|
|
Wiesz co to znaczy - wiara? A właściwie jej brak... ? Widziałeś jak płaczą anioły, kiedy nie ma już szans...? Wiesz co znaczy kochać, i na silę uczyć się przestać... ? Widziałeś kiedykolwiek oczy, w których zgasła nadzieja... ? Wiesz jakie to uczucie, gdy rozumiesz, że nie znaczysz nic? Kiedy los zabiera Ci wszystko, kiedy nie masz już po co żyć... ? Wiesz jak umiera siła? Znasz ten ból, kiedy musisz zwątpić... ?
|
|
|
Żyję i nie widzę świata, nie widzę ludzi, nie widzę Boga.
|
|
|
Gdybyś był, a nie bywał... raz na jakiś czas. Byłabym wreszcie 'czyjaś' nie 'bezpańska' - aż tak... ;|
|
|
|
Pieniędzmi możesz kupić budynek, ale nie dom. Możesz kupić pościel, ale nie sen. Możesz kupić zegarek, ale nie czas. Możesz kupić książkę, ale nie wiedzę. Możesz kupić stanowisko, ale nie uznanie. Możesz kupić życie, ale nie dusze. Możesz kupić seks, ale nie miłość!
|
|
|
Nie przekraczam pewnej granicy... wiele szczęścia nie było mi dane... wszystko co się dla mnie liczy... pewnego dnia zostało mi odebrane.
|
|
|
Jedyna miłość, która nas nigdy nie zdradzi, to miłość własna... Aby pokochać jakąś 'rzecz' hm... wystarczy sobie powiedzieć, że można ją utracić.
|
|
|
Powiedz coś, jeśli jutro po prostu zgaśnie światło, nie ma nic, wiesz... Musisz na zawsze zasnąć, nie ma nic, wiesz... Myślę, że czas już brać życie pełną garścią, trzeba żyć i łapać chwile, nawet ostatnią. Kopernik zatrzymaj ziemie, ja wysiadam...
|
|
|
Odjechał pociąg, krzyk kruchych torów. Mglisto i szaro choć może wcześniej było tak samo, lecz nie dostrzegłam przed Twym odjazdem smutnych kolorów.
|
|
|
Gdybym mogła to przeżyć jeszcze raz, od nowa. Nie mogłam zostać, to zbyt szybko przyszło. Nie powiedział ani słowa, tak mało było czasu do namysłu. Miał rację... ale tak się nie odchodzi. Nie mogłam, nie mogłam inaczej. Widać nigdy mnie naprawdę nie kochał, nic nie zrobił, żebym mogła zostać... Powinnam pobiec za nim w dół po schodach! Dlaczego zostałam mimo wszystko. Jak mógł odejść tak bez słowa. Tak mało było czasu do namysłu. Przecież wie,, że jest jedynym, którego kocham. Czy mogłam... czy mogłam inaczej? Gdyby można zacząć jeszcze raz, od nowa... Gdyby można było wszystko wytłumaczyć.
|
|
|
|