|
megii2211.moblo.pl
I tak brną w to razem...Ale w przeciwne strony...Ona zagubiona...I On zagubiony...
|
|
|
I tak brną w to razem...Ale w przeciwne strony...Ona zagubiona...I On zagubiony...
|
|
|
Tego samego chcą...I tak samo się boją...Wielka miłość... Traktowana jak znajomość...
|
|
|
I odlecimy razem... Spojrzymy na ziemie pod nami... I nigdy nie bedziemy patrzec wstecz... Nie... nie bedziemy ogladac sie za siebie...
|
|
|
Mam już dosyć Twych ciągłych wymówek..
Nie chcę się już dłużej z Tobą męczyć..
Ja już od dawna Cię nie kocham..
A i tak coś mnie przy Tobie wciąż trzyma..
Czasem wolę być naprawdę sama..
..i bezradnie bawić się na krawędzi zła..
Pragnę być wolna jak ptak..
Lecz nie mogę..
Bo coś mi stoi na drodze..
..i nie chce się z niej usunąć..
Może to przyzwyczajenie do Ciebie..
Lub strach..
..przed utraceniem wszystkiego co mam..
|
|
|
Po co komu miłość?
Skoro ta druga osoba
cały czas okłamuje?!
Mówi, że kocha a żartuje
Mówi, że tęskni a tylko gra.
Snuje plany, daje nadzieje
A potem wali cały świat...
Zabiera wszystko
Zostajesz z niczym
I cały czas łkasz..
|
|
|
W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla ciebie świat nie jest już taki sam, jaki był do tej pory...
|
|
|
-Wiesz czym różni się miłość od pomalowanych paznokci? Spójrz. Gdy pomalujesz paznokcie lakier po jakimś czasie zacznie odpryskiwać, ale nigdy nie zejdzie cały. Tak samo jest z miłością. Zdarzą się kłótnie, ale nigdy nie zniknie. -No tak. Ale lakier można zmyć zmywaczem. -No i tu jest różnica. Miłość nie znika, choćbyś pragnęła tego najbardziej na świecie, część niej zawsze będzie w Tobie tkwić, nie ważne, czy będziesz samotna, czy może pokochasz innego. Jakaś część "lakieru" na zawsze zakotwiczy się w Twoim sercu.
|
|
|
W nocy i w dzień...bez makijażu...wie jaka jest...On ją taką widzieć chce...
|
|
|
I ciągle próbuję zapomnieć o wszystkim gdy palę Twe fotografie...
|
|
|
Tak widziałam Cię...I chciałam bez słowa Cię znów pocałować...Lecz w Twoje ramiona wtuliła się ona...
|
|
|
Ale krok za krokiem niesie Cię pozytywna myśl,
że nie jest źle, że to wszystko ma jakiś sens...
|
|
|
Jednoznacznie trudno orzec,
którzy to wrogowie,
a którzy przyjaciele.
Jedni wciąż się uśmiechają - inni wypytują o rzeczy mało ważne...
|
|
|
|