|
martusiowata.moblo.pl
Gdy spytałam co zrobisz gdy jednak nic z Nas nie wyjdzie gdy jednak bd czuć że to nie to czego chcę odparłeś że bd mieć pewnie zjebany humor przez najbliższe par
|
|
|
Gdy spytałam co zrobisz, gdy jednak nic z ` Nas ` nie wyjdzie, gdy jednak bd czuć, że to nie to czego chcę, odparłeś, że bd mieć pewnie zjebany humor przez najbliższe parę tygodni, że bd smucił i przymulał, ale ja wtedy mam się tym nie przejmować, bo sam sobie zrobił tak szybko nadzieje. I teraz mi kurwa powiedz czemu tak nie jest ?! Czemu ja przymulam, a Ty masz już inną, chociaż ja to skończyłam ?! Udajesz z nią szczęśliwego, czy na prawdę tak jest ? Bo nie wierzę, że te wszystkie słowa, to było jedno wielkie kłamstwo. / martusiowata
|
|
|
I wiesz co ? Nie wierzę, że tak nagle minęło Ci uczucie do mnie przez to, że ja powiedziałam, że to nie ma sensu. Specjalnie teraz jesteś z nią. Myślisz, że przez to ze mnie uczucie przeleją się na nią. Jednak na prawdę jesteś naiwny i prawie nic nie wiesz o miłości. Kochasz mnie nadal ale sam siebie oszukujesz. Skarbie, żałosne. / martusiowata
|
|
|
Jak nie wiesz jak funkcjonuje miłość, to po co coś w ogóle zacząłeś ?! Czemu na początku mnie nie ostrzegłeś ?! Tak trudno się przyznać ?! / martusiowata
|
|
|
Znasz to uczucie, gdy chcesz usunąć numer gadu jego i tej suki ? Ale nie usuniesz, bo jednak chcesz wiedzieć co się u nich dzieje itp ? Nawet, że najczęściej kończy się to płaczem, że jednak Ty mogłaś być szczęśliwa z nim, zamiast jej. Znasz ? / martusiowata
|
|
|
Ludzie mówią, że dawno nie chodziłam tak przyjebana. Na przerwach było mnie wszędzie pełno i wszystkim moim znajomym poprawiałam humor, samym swoim widokiem. Teraz siadam w kącie z najlepszą kumpelą, która mnie rozumie, dzielimy się słuchawkami i jemy czekoladę wsłuchując się w mulące piosenki. Tak na mnie zadziałałeś. Jesteś pierwszą osobą, która zrobiła coś takiego ze mną. A może to przez to, że dojrzewam i dlatego wszystko mnie dotyka inaczej i mocniej ? I po prostu nie umiem udawać, że jest wręcz zajebiście. / martusiowata
|
|
|
Kiedyś gdy mama mnie czymś wkurzyła, tak jak dzisiaj, po prostu zaczęła by się kłótnia itd. Teraz nie mam nawet ochoty, ani siły tego rozpoczynać. Posłusznie wykonuję to co mi każe i słucham jej marudzenia. Ona sama mnie nie poznaje. Dziękuję chłopcze, za popsucie humoru, chociaż nie. Ja przecież sama powiedziałam, że to nie ma sensu. / martusiowata
|
|
|
|