|
martusia005.moblo.pl
Czemu taka jesteś? Jaka? Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna? Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny które znasz..
|
|
|
-Czemu taka jesteś? -Jaka? -Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna? -Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny które znasz..
|
|
|
Nie pozwolę. Nigdy więcej mnie nie zranisz. Nigdy więcej... Nie zrobisz na mnie wrażenia. Spróbuję żyć bez Ciebie. Miałam poznać Cię na nowo... i poznałam. Szkoda tylko, że od tej złej strony. Nie patrz się na mnie, nie mów nic.Milcz. Po prostu sobie bądź. Z różnymi dziewczynami, całuj się, baw się na całego. Wtedy ja i moja godność będzie rosła. Będę wiedzieć, że jesteś draniem. Tylko więcej i więcej... Będę sobie to uświadamiać. I żyć bez Ciebie. Bez żadnego faceta. Nie! Odczepcie się ode mnie, wszyscy.
|
|
|
2 połówka? ja już sama ze sobą tworzę zajebistą całość. :)
|
|
|
ocierała łzy patrząc na jego opis, " Ja Ciebie też ".
|
|
|
Bo ona tak bardzo chciała, żeby coś napisał. Cokolwiek. Nawet zwykłe „zostaw mnie”. Ale on milczał. A ona tak bardzo chciała, żeby tylko napisał. Cokolwiek, żeby wszystko było jasne..
|
|
|
.Tak naprawdę czuję niechęć do samej siebie, ale jeszcze więcej do Ciebie. Nie rozumiem, wręcz nie potrafię pojąć jak mogłam Ci tak bezgranicznie zaufać? Co niby znaczyły te wszystkie rozmowy,spojrzenia,
uśmiechy,wiadomości?? Po prostu odwzajemniłeś to zdradami, kłamstwami i chłodem, który zionął z każdej komórki Twojego ciała. Teraz nawet nie potrafię na Ciebie spojrzeć – tak, tak, ten odruch wymiotny. Wszystko spieprzyłeś! Na miejscu ! Choć tęsknię, tęsknię cholernie, znam Cię już nawet na pamięć, to za nic w świecie nie potrafiłabym złapać Cię znów za rękę, nawet nie potrafiłabym spojrzeć na wiadomość od Ciebie w mojej skrzynce odbiorczej z kolejnym tanim wytłumaczeniem, że popełniłeś błąd i to ja jestem tą jedyną. Nie! Nigdy w życiu! Przez Ciebie mam cholerny uraz. Nie zaufam nigdy już żadnemu mężczyźnie. Widzisz do czego doprowadziłeś?! Mały niewinny idioto. A na początku wydawałeś się taki słooodki…
|
|
|
Patrzyła jak zakłada buty, i żałowała, że nie wie, co powiedzieć, żeby wiedział, że nie jest już na niego zła. Ale potem puścił do niej oczko i wiedziała, że nie musi nic mówić;)
|
|
|
tak, potrzebuję tego, żeby wtulić się w Twoje ramiona i zapomnieć o problemach. < 3
|
|
|
pamiętam , jak pisała w pamiętniku ' to najlepszy dzień w moim życiu '
|
|
|
` Twoje imię , nasze zdjęcie , małe serce na kopercie .
|
|
|
Kocham , gdy się uśmiechasz zawsze wiedząc , że ten uśmiech jest tylko dla mnie
|
|
|
odchodząc rzuciła telefon na ulicę , na wyświetlaczu był jego numer .
|
|
|
|