|
martitta91.moblo.pl
Zrobić ci malinkę ? Ja tam bym wolała wisienkę. D
|
|
|
- Zrobić ci malinkę ? - Ja tam bym wolała wisienkę. ;D
|
|
|
7 cudów świata? Twoje oczy, Twoje włosy, Twój uśmiech, Twoja osobowość, Twoje poczucie humoru, Twój zapach, cały Ty !
|
|
|
Kto jest bez winy, niech weźmie kamien i pierdolnie się nim w łeb | niesap
|
|
|
gratuluję, pierdolony nieodpowiedzialny skurwysynie. po co Ci to wszystko było ? trzeba było żyć sobie swoim zajebistym życiem samemu, bez Nas. / veriolla
|
|
|
"trzymaj mnie w swoich myślach"
|
|
|
zobaczyć ten uśmiech, który sprawia, że moje życie jest warte chwili.
|
|
|
Stali w salonie. . Kłócili się. 'Spójrz na mnie! ' Podeszła do niego bliżej. 'Spójrz mi prosto w oczy i powiedz, że nic dla Ciebie nie znaczę, że wtulanie się w Twoją klatkę piersiową było nic nieznaczącym elementem związku, że wszystkie zdania o naszej miłości, były tak naprawdę zmyślonymi kwestiami, powiedz, że mnie nie kochasz.' Milczał. 'No mów!' Wrzasnęła i łzy poleciały jej po twarzy. 'Kocham Cie, kurwa! Najmocniej na świecie! Ale nie jestem tym, na którego zasługujesz! Ćpam! Nie będę Cię tak ranił!' Dokończył i spojrzał na nią smutno. Stała oniemiała. 'Wolę, żebyś mnie okłamywał, niż żebyś ode mnie odszedł. Chcę żebyśmy razem walczyli o nasze uczucia.' Złapała go za rękę. 'Nie dam Ci odejść.' Uderzył pięścią w ścianę. Usiadł na podłodze i zaczął się kołysać. 'Jestem ćpunem. Ćpunem, kurwa mać.' Kucnęła obok i dotknęła jego ramienia. 'Jesteś moim narkotykiem. Nie pozwól, żebym była na detoksie. ' Pocałował ją, jak jeszcze nigdy .
|
|
|
Wszystko oparte na kłamstwie ! / ciamciaa
|
|
|
kochać i tracić , pragnąć i żałować, padać boleśnie i znów się podnosić, krzyczeć tęsknocie "precz" i błagać " prowadź", oto jest życie , nic , a jakże dosyć..
|
|
|
|