|
bo nie chodzi o to, aby przeżyć burzę, ale w deszczu tańczyć.
|
|
|
Wszystko jest bez sensu ale nic bez znaczenia
|
|
|
Chce czuc jak wszystko po mnie spływa, czuje za dużo gdy nie powinnam bo to nadzieja fałszywa
|
|
|
Stanęłam bezzsilna nie pozwala mi kondycja już by biec, tak po prostu biec, i uwierzyc ze kiedys znajde sens
|
|
|
Dziś, nie widzę sensu naprawdę, i nie umiem nie stać w miejscu i już nigdy nie będzie jak dawniej, tonę wśród krzywdy tracąc życia piękno, ale nawet nie łapię brzytwy się bo ręcę mam już skrępowane
|
|
|
bo oboje jesteśmy spragnieni, takich przeżyć żeby razem się odbić od ziemi i dojść jeszcze dalej wyżej niż nas ograniczył zenit.
|
|
|
Usiądziemy naprzeciw siebie bez zawiści i małych piekących udręczeń bez gestów kurczowo zaciśniętych, powiemy sobie wszystko.
|
|
|
Naucz mnie, jak nie budzić się z krzykiem, gdy jesteś nie dla mnie.
|
|
|
To zawsze miałeś być ty, nawet kiedy tego nie chciałam, nawet kiedy raz za razem łamałeś mi serce. To zawsze miałeś być ty.
|
|
|
Nikogo innego tak bardzo, bo nikt inny tak bardzo.
|
|
|
Lubię wierzyć, że kiedyś wreszcie się odnajdziemy. Przestaniemy się tak bezsensownie mijać i w końcu uda mi się złapać Twoją dłoń.
|
|
|
Będę się uśmiechała w taki sposób, że niczego bardziej w życiu nie będziesz chciał oglądać.
|
|
|
|