|
marlenaa.moblo.pl
Nie obchodzi mnie Twoje wyznanie Twój kolor skóry Twoja kultura czy kształt oczu. Bo to nie są cechy decydujące o tym w jakim stopniu Cię szanuję. Ja mam gdzieś czy w n
|
|
|
Nie obchodzi mnie Twoje wyznanie, Twój kolor skóry, Twoja kultura czy kształt oczu. Bo to nie są cechy decydujące o tym w jakim stopniu Cię szanuję. Ja mam gdzieś czy w niedzielę pójdziesz do kościoła, czy na zakupy do marketu. Wszystko mi jedno czy jesteś biały jak ściana czy czarny jak smoła. Jesteś człowiekiem, liczy się Twoje wnętrze a nie to jak wyglądasz
|
|
|
Nie wskażę, gdzie która ze stron świata leży - mądremu to na nic, głupi nie uwierzy.
|
|
|
“Następnym razem, kiedy postanowisz się zranić, żeby przyciągnąć moją uwagę, pomyśl, że czułe słówka działają cuda.”
|
|
|
Chciałbym Cię nienawidzić. Chcę Cię nienawidzić. Próbuje Cię nienawidzić. Byłoby o wiele łatwiej, gdybym Cię nienawidził. Czasami myślę, że Cię nienawidzę a potem Cię spotykam i...
|
|
|
'Unoszę sie nad ziemię by spadać wciąż od nowa. Staje się formą obdartą z treści, sam dla siebie tłem, ciąg dalszy w głowach sie nie zmieścił…
|
|
|
a teraz wstań, zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz i nie waż się pokazać nikomu, że coś cię rozpierdala od środka.
|
|
|
są chwile, gdy samotnie spadam w dół, to są dni, kiedy nie mam sił, świat pęka w pół, i nikt nie wie kim jestem.
|
|
|
Nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów, pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. Będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. Jeśli najdzie mnie ochota, nie dopnę ostatniego guzika w tak skąpej bluzce i upiję się do cna. Nie pogardzę też głośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem. Jeśli tylko będę chciała. A potem i tak całą winę zrzucę na Ciebie.
|
|
|
wracając ze szkoły nieprzytomnie w tym upale, nabrała mnie chęć iść w pizdu, gdzieś w pola usiąść, włączyć muzykę na fula z telefonu, napić się piwa i tak siedzieć i patrzeć w niebo aż do ranka kolejnego dnia, od tak.
|
|
|
i w tym odcinku dnia jesteś zjebanym chujem.
|
|
|
Jednym z najgorszych błędów, jakie możemy popełnić jest zostawić własnych przyjaciół, myśląc, że są wrogami naszego szczęścia.
|
|
|
Życie to taki dziwny prezent. Na początku się je przecenia: sądzi się, że dostało się życie wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się, że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal je odrzucić. W koncu kojarzy się, że to nie był prezent, ale jedynie pożyczka. I próbuje się na nie zasłużyć
|
|
|
|