|
marieta22.moblo.pl
Jedna mała łza o marmurową posadzkę się rozbija. A w niej czyjeś życie echem się odbija. Łza matki co pierwszy raz swoje dziecko dotyka i dziecka co pr
|
|
|
Jedna mała łza o marmurową posadzkę się rozbija. A w niej czyjeś życie echem się odbija. Łza matki, co pierwszy raz swoje dziecko dotyka i dziecka, co przed ojcem w pokoju się zamyka. Łza panny młodej przy ołtarzu stojącej i dojrzałej kobiety - przemijającej. Łza straconego dzieciństwa, spełnionego marzenia, pierwszego pocałunku i łza braku pieniądza. Jedna mała łza. Tak mała, że aż niedostrzegalna. Największa nauczycielka pokory. Strażniczka cierpienia i szczęścia./ selektywnie
|
|
|
Musisz sama sobie z tym poradzić! Rozumiesz? SAMA !!
|
|
|
Chce przestać być pękniętym zwierciadłem Twoich marzeń.
|
|
|
ciągle przez ciebie umierałem, ale ten nawracający proces zmęczył mnie tak bardzo, że teraz na twój widok nie chce mi się już wzruszać. nawet ramionami. / mistrzhehe
|
|
|
Głupia, znowu sobie za dużo wyobrażałaś to teraz płacz z rozczarowania.
|
|
|
Czasem coś mi mówi, żebym lepiej ugryzł się w język
Więc miażdżę go zębami ale nie umiem przezwyciężyć
Kiedy słowa jak naboje (co?)
Z ust robią mi fullclip
Chce strzelać kulami, kiedy Ty znów lecisz w kulki
|
|
|
nic nie mówię czasem się opamiętam
Gdy bardzo mam ochotę być nieprzyjemna
Zaciskam zęby, przełykam ślinę i biorę wdech
Gdy nie wiem na co liczysz w myślach liczę do trzech..
|
|
|
Moje dziewczynki nie szmule lecz damy (damy)
Nie kupisz nas w klubie za kamikadze gratis (gratis)
Chcesz mogę płacić, bo
Mam swój szmal (SzSz)
Tu nie chodzi o hajs
Ale hajs nie przychodzi sam
Spłukanie frajerzy zwą nas materialistki, bo
Chcieli by zagaić ale nie są zbyt bystrzy
I nie są przede wszystkim zaimponować w stanie
Mamy horyzonty dalej niż sikają po browarze
I dobrze wiesz nie marzę o podróży po Chinach (wybacz)
Ale twoje dresy były szyte w tych okolicach
Chcesz umówić się ze mną?
Ten żart nie przeszedł
Lista takich jak Ty jest dłuższa niż mój PESEL
|
|
|
Słodka buźka Pełny biust Pełen bak i Pełen luz Pod stopami trzymam grunt I nie szukamy groupies Ściągasz mnie z parkietu, bo Chcesz kupić mi browara, że Niby ja mam Ci umilić wieczór? Chyba Twoja stara < 3
|
|
|
Nie chcę Cię widzieć gdybyś zrozumieć nie mógł
I jutro i za tydzień i w przyszłym wcieleniu
Mam (mam) dosyć kolegów
Soory przyjaciółek
Mówie „Nie”, kiedy myślę „Nie”
Jak nie rozumiesz
|
|
|
Umniejsz tępą furię, bo wiem, że Ciebie tracę
Zadzwonię jutro niunia, bo dzisiaj gubię zasięg
Dzisiaj gonię za hajsem mówię Ci dobranoc
Odezwę się rano, powiesz mi jak się spało
To niby tak mało, ale mnie to wystarczy
Mnie też się nic nie stało, nie musisz się martwić
z pamięci bez kartki, kiedy telefon mam w dłoni
numer zastrzeżony, ale Ty wiesz kto dzwoni / wdowa
|
|
|
"Pamiętam jak wpadała do mnie, chciała by było tak dozgonnie, mówiła "jebać innych typów" - i ku*wa robiła to dosłownie". / black-inside
|
|
|
|