Zrób coś. Zachowaj się jak mężczyzna - przyjdź i przytul, albo chociaż przynieś wódkę zanim zacznę stawać na głowie przy -15 stopniowym mrozie i wmawiać sobie, że w końcu wszystkie myśli o Tobie zamarzną...
Ze słońcem wychodzę na leniwe spacery mrużąc oczy.
Z wiatrem od czasu do czasu tańczę walca.
Księżycowi zdradzam największe sekrety. A z Tobą... z Tobą uczę się samotności
Nikt na mnie już nie spojrzy jak Ty... Nikt nie przytuli siłą Twojego ramienia... Nikt nie uśmiechnie się jak Ty i nikt tak jak Ty mnie nie pokocha... Nikt nie będzie Tobą...
Gdybyś tylko chciał... Moglibyśmy uciec od tych wszystkich trudnych spraw... I być dla siebie wszystkim... Może kiedyś zrozumiesz jak bardzo byłeś mi potrzebny.. a teraz śpij w jej zimnych ramionach i śnij o wyspach, które oglądać możesz zza szklanej ściany swych uczuć...