|
mandarynkowygroszek.moblo.pl
Idę na papierosa znów by pośród dymu nikotyny utracić wspomnienia. Pierwszą i ostatnią rzecz która nas łączy.
|
|
|
Idę na papierosa znów, by pośród dymu nikotyny utracić wspomnienia.
Pierwszą i ostatnią rzecz, która nas łączy.
|
|
|
Tak bardzo za Tobą tęsknie. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo chciałabym wrócić. Ale boję się. Po prostu jestem ku.rwa przerażona. A doświadczenie nauczyło mnie, że jeżeli ktoś raz złamał nasze zaufanie, zawiódł nas, po prostu wbił nóż plecy - to należy powiedzieć mu `spie.rdalaj`. Dlatego przepraszam. Nie potrafię inaczej...
|
|
|
Wtedy kiedy najgłośniej krzyczałam
'pierd*olić miłość' pojawiłeś się właśnie Ty.
|
|
|
Po raz pierwszy napis na papierosach
"palenie zabija" brzmiał jak obiecująca zachęta.
|
|
|
teoretycznie wciąż lato,
praktycznie to już jesień.
teoretycznie już Cię nie kocham,
praktycznie nadal tęsknię.
|
|
|
On tylko chciał, żebym była szczęśliwa .
Sprawił, że byłam szczęśliwa ,
ale tylko przez chwilę .
|
|
|
Szósty papieros z dedykacją dla ciebie .
|
|
|
Jego nowa bluza, splamiona moją szminką.
|
|
|
Nauczyłam się już pić kawę bez mleka, herbatę bez cukru.
Może najwyższa pora nauczyć się żyć bez Ciebie ?
|
|
|
Najbardziej lubiła te chwile, kiedy w upalne dni, trzymajac się za ręce, chowali się w zakamarkach opuszczonych budynków i potajemnie pili zimne piwo albo tanie wino. Potem On palił te najtańsze papierosy i całował ją namiętnie raz po razie, a Ona śmiała się bez żadnego konkretnego powodu. Nie było żadnych romantycznych kolacji, wyjazdów do kina czy teatru. Były spacery w deszczu bez parasola, po chodnikowych dziurach, parkowe wędrówki w towarzystwie komarów, wieczorne spotkania z rozdeptanymi ślimakami pod stopami oraz plac zabaw nocą przy blasku księżyca.
|
|
|
paradoksalnie jestem wulgarna i chyba z każdym dniem bardziej chamska
|
|
|
|