|
mam_w_glowie_pstroo.moblo.pl
nie patrząc na nikogo i bez wyrzutów sumienia odcinam się od syfu i zmieniam punkt widzenia . Kali
|
|
|
nie patrząc na nikogo i bez wyrzutów sumienia - odcinam się od syfu i zmieniam punkt widzenia . / Kali
|
|
|
siemasz kwiatuszku prezentujesz się konkretnie. shiva shiva pachniesz ponętnie . zajme się tobą chętnie , trochę ciebie życiem tętnie . chłonę Cię skrzętnie , potrzebuję permanentnie
|
|
|
Jak zabierzesz mi telefon - kupię nowy. jak zabierzesz mi ubranie - mam kolejne. jak zabronisz mi czegoś - złamię zakaz. jak zabierzesz mi rap - zabiję. jak zabierzesz mi Jego - przestanę oddychać.
|
|
|
Czemu tak się dzieje że trafiam na niegodne zaufania osoby.? Czemu wkońcu nie może się wszystko ułożyć.? Czemu ofiarujesz mi osoby które ciągle ranią.? Z dnia na dzień coraz bardziej. Ciągle przytrafia mi sie coś smutnego, niestety każdego dnia. Czemu wkońcu nie moge być tak naprawde szczęśliwa.? A jak już mam dobry humor zawsze ktoś mi go popsuje. Powiedz mi dlaczego tak się dzieje.? / mam_w_glowie_pstroo
|
|
|
często bywam złośliwa , ale nigdy bez przyczyny . / mam_w_glowie_pstroo
|
|
|
Od dziś koniec ze smutkiem, bezsensownym zamulaniem, narzekaniem i wspominaniem przeszłości . Od dziś żyję teraźniejszością . Będę cieszyc się chwilą . Nie chcę już tracić czasu na rozpamiętywanie swoich błędów i raniących akcji . Czuję , że to czas , by definitywnie zamknąć za sobą drzwi i iść przed siebie . Jedynym powodem do smutku niech będą teraźniejsze problemy , nigdy dawne . I moge zamulać , ale nie płakać . Bo w moim życiu było już za dużo łez , wiesz ? Naprawde za dużo . / mam_w_glowie_pstroo
|
|
|
i w tym odcinku dnia jesteś zjebanym chujem.
|
|
|
- Zrywam z Tobą. Mam dość tego, że mi stale dogryzasz z powodu wagi.
- Stój! Nie rób tego! Pomyśl o naszym dziecku!
- Jakim dziecku?!
- To ty nie jesteś w ciąży???
|
|
|
W związku chyba najważniejsza jest pewność w miłości. Że kiedy budzisz się rano czujesz przy sobie inne serce, które mówi ci dzień dobry. I w nocy przytulasz poduszkę z myślą o tym, że to człowiek, który będzie z tobą przez wszystkie twoje sny. I to piękne jest jak nie kończą się tematy do rozmów i nawet kiedy macie sobie tyle do powiedzenia milczycie, bo nic więcej nie potrzeba. I te pocałunki, które za każdym razem smakują inaczej, jakby każdy był tym pierwszym. I piękne jest to, że wreszcie czuję się po raz pierwszy w swoim życiu, że spotkało się osobę, na którą czekało się od urodzenia...
|
|
|
usiadłeś na ławce. patrzyłeś w ziemię. ściągnąłeś ostatniego bucha papierosa i rzucając go na ziemię,zagasiłeś nogą. nadal patrząc w ziemię spytałeś :
- ufamy sobie nadal ?'.
nie usłyszałeś odpowiedzi. nawet przez chwilę nie spoglądając na mnie wstałeś, kopnąłeś puszkę pełnego do połowy piwa i ze słowami :
- zajebiście kurwa',
odszedłeś , zakładając kaptur na głowie. stałam w miejscu , patrząc na Ciebie jak odchodzisz, pod nosem wyszeptałam :
-nie, przykro mi'.'
|
|
|
?- kochasz go !
- nie !
- ale ciągle się uśmiechasz na Jego widok
- owszem . ale to dlatego , że przechodząc obok niego serce bije naturalnie . tempo nie przyśpiesza . ja nie oddycham szybciej i nie czuje potrzeby by na niego patrzeć
|
|
|
Szli całą paczką. Śmiała się, wygłupiała i nawet o nim nie pomyślała. Doszli do stałej miejscówki. Siedział. Siedział ze swoją laleczką na kolanach. Gładził ją po włosach, przytulał. Jej serce na chwilę stanęło, by po paru sekundach zacząć bić oszalałym rytmem. Odwróciła się i poszła za róg budynku. Nagle ktoś ją objął. 'Ej, siostra. Przecież dasz radę.' Pokręciła przecząco głową. 'To chociaż jemu pokaż, że jest inaczej. Pokaż, że jesteś silną dziewczynką.' Przetarła oczy. Uśmiech rozświetlił jej twarz i wyszła zza rogu, trzymając się kurczowo bluzy przyjaciela.
|
|
|
|