|
-To powiedz jeszcze jak się zapomina? -Powoli, dzień po dniu.
|
|
|
Szklanka kawy, 2 litry wody mineralnej... na takiej diecie można umrzeć, a jeżeli nie pragnę niczego innego poza zniknięciem...
|
|
|
-Tęsknisz jeszcze za nim, czy już możesz zacząć mnie kochać ? Te słowa uderzyły mnie bardzo dotkliwie, w jednym zdaniu tyle moich słabości. Wszystkie moje potknięcia... Wiedziałam, że będę musiała go zranić, że znowu powiem o co wcale nie chciał zapytać...
|
|
|
Uniosłam się już dumą, honorem, schudłam 6 kilo, wylałam wystarczająco łez i poddaję się. Nie mam siły walczyć z tęsknotą. Tęsknie za Tobą...
|
|
|
"Góry są ołtarzem Boga, który potrzebuje ofiar, upominają się o tych, których pokochały."
|
|
|
Niech w nas słońce wbija złote harpuny,
poplątaliśmy, sfałszowaliśmy najprostsze struny.
( J. Liebert )
|
|
|
Parę miesięcy buduje się mozolnie osłonę przed tym wszystkim, co człowiekowi w życiu nie wyszło, czyni się wielki wysiłek, największy, na jaki nas stać, żeby cała konstrukcja była jak najtrwalsza i w rezultacie trwałość jej wystarcza na jeden wieczór.
|
|
|
"Ciągle o nim myślisz, ale robisz krok do przodu. Sypiasz już z kimś innym, wbrew sobie, wbrew całemu światu idziesz do przodu."
|
|
|
Wiesz stojąc przed wyborem oni czy Ty wybiorę ich. Chociaż to Ciebie kocham. Jednak wolę przyjaciół. Tego geja z wiecznymi miłosnymi problemami, Tę której matka ma romans, Tego którego ojciec pije, Tą walcząca z bulimią. Tak, wybiorę ich ponieważ Twoje idealne życie jest tak nieżyciowe. Tak bardzo nie dla mnie. Oni są bardziej żywi, bardziej realni...
|
|
|
"Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.
Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.
Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem. Nie byłem przecież socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było." ///J.K
|
|
|
Trafiłam ostatnio na obrazek. Dziewczynka i podpis "nie wierzę w miłość powiedziała 13latka po zerwaniu z chłopakiem".
Bardzo zastanowiło mnie co w tym jest nie tak... Czy w wieku 13 lat boli mniej niż w wieku 16, 20, 40, czy 50? Jeżeli budujemy sobie jakiś świat to gdy ten świat się kończy cierpienie zależne jest od liczby w metryce
|
|
|
Gdzieś huśtam się pod chmurami, w stanie, w którym całkowicie jest mi obojętne czy ktoś kocha, czy tęskni, czy nienawidzi...
|
|
|
|