 |
malibulove.moblo.pl
Witam Cię w moim świecie. Czarna otchłań nieskończony mrok. Tylko nie licznym pokazuję drugą stronę tą jaśniejszą. Kiedyś panowała wszędzie rozbrzmiewał przyjemny dźw
|
|
 |
|
Witam Cię w moim świecie. Czarna otchłań, nieskończony mrok. Tylko nie licznym pokazuję drugą stronę, tą jaśniejszą. Kiedyś panowała wszędzie, rozbrzmiewał przyjemny dźwięk radosnych piosenek, czuć było delikanty, kuszący zapach. Na ustach namalowany był najpiękniejszy z uśmiechów. Beztroskie życie zamieniło się w pełną rozmyślań nicość. Osoby, które postawiono na mojej drodze pokazały mi jaki jest otaczający świat, uświadomiły mnie w przekonaniu, że tutaj nie pasuję. Chciałam zamknąć swoje serce i już nigdy nikomu nie zaufać. Niestety, nie potrafię. W każdym człowieku widzę coś dobrego, może nie odkrytego, ukrytego, schowanego pod maską pozorów, ale widzę. Przeradza się to w nieustającą walkę. Tracę energię, rozpadam się na kawałeczki. W moim świecie gaśnie wszystko co dobre. Stare rany otwierają się na nowo. Serce krwawi. Jedyny dźwięk, przeraźliwy krzyk, którego nikt zdaje się nie słyszeć. Słone łzy spływają po policzkach, a ja resztką sił staram się żyć. malibulove
|
|
|
|
Ciepła noc. Czuć delikatny powiem wiatru na nagiej skórze przynoszący ukojenie. Moje myśli krążą wokół Twojej osoby. Przenieśmy się w spokojne miejsce, zdala od tego zgiełku, gdzie będziemy mogli być sam na sam. Zapomnijmy o problemach. Oddajmy się sobie bez reszty. Leżąc na piasku oglądajmy gwiazdy. Będziesz mógł powiedzieć mi wszystko, tak bardzo chcę słuchać Twojego głosu i spoglądać w Twoje oczy kiedy mimowolnie przeniesiesz swój wzrok z nieba prosto na mnie. Poczujmy się jak beztroskie dzieci cieszące się każdą chwilą razem. Zróbmy coś szalonego, coś czego jeszcze nie robiliśmy, sprawmy, żeby to było tylko nasze. Wykąpmy się w blasku księżyca, który zarumieni się patrząc na nasze nagie ciała. Intymna chwila, zimna woda chłodząca płonące ciała, szum morza i Twoje bijące iskierkami czekoladowe oczy. Obiecuję, że nie pożałujesz. Pragnę Cię. Blisko siebie. Proszę. malibulove
|
|
|
|
Dziś wszystko jest inne. Wczorajsza euforia stała się rozgoryczeniem. Choć teraz dociera do mnie, że tak na prawdę od dawna żyłam w kłamstwie. Prawda cichutko pukała do mojej podświadomości, ale ja zwyczajnie nie chciałam jej słyszeć. Wmawiałam sobie, że Jego uczucia do mnie są prawdziwe, przecież nie można tak pięknie kłamać. Podobno oczy są zwierciadłem duszy i tak myślałam do tej chwili. Widziałam w nich przecież szczęście, ten blask, iskierki za każdym razem kiedy na mnie spoglądał. Nie mam pojęcia jak to zrobił, jak w tak krótkim czasie zdążył mnie sobą oczarować. Wiara i nadzieja stają się mi obcymi uczuciami. Zatracam się w bólu, moja dusza krzyczy, serce drugi raz pęka. Tym razem czuje to o wiele mocniej, zagojone blizny rozrywają się piekąc moje serce, zapadam się w ciemnościach swojej duszy. Słone łzy spływają po policzkach a ja czuję się jak dziecko, które wierzyło w szczere intencje i prawdziwe uczucia. malibulove
|
|
|
|
2. Mam w sobie tyle miłości i szczerości, które chciałabym komuś w pełni ofiarować, komuś kto na to zasługuje, komuś kto tak jak ja czuje, komuś kto tak jak ja potrafi kochać całym sercem, dla kogo liczy się bliskość, czułość, zaufanie i dla kogo najważniejsza jest ta druga osoba, jej szczęście i uśmiech. Chciałabym, żeby moja nadzieja nie umarła, żebym pewnego dnia razem z moim ukochanym poczuła, że marzenia się spełniają. Nie chce stać się kolejną lodowatą panienką, myślącą wyłącznie o nowych sukienkach, butach i facetach szastających kasą. Potrzebuję mężczyzny, który stanie się moim bohaterem, osłoni mnie przed złem tego świata i zamknie w swoich silnych ramionach. To aż tak wiele? malibulove
|
|
|
|
1. Czuję się jakbym wkroczyła w kolejny etap swojego życia. Coraz więcej myślę nad sobą i sensem tego całego istnienia. Zastanawiam się czy w obecnym świecie fałszu, zawiści i konsumpcjonizmu można odnaleźć osoby dla których warto jeszcze angażować się w jakiekolwiek relacje. Może to moje "szczęście" sprawia, że trafiam na ludzi pozbawionych serca, ograniczających się do wykorzystywania Twojej naiwności i brania pełnymi garściami z rozpadającego się organizmu. Nie chce mi się wierzyć, że człowiek aż tak bardzo zatracił w sobie dar kochania i cieszenia się nawet z najdrobniejszych rzeczy. Nie potrafię odnaleźć się w tym świecie, czasami mam wrażenie, że zgubiłam się i to wcale nie moja bajka.
|
|
|
|
Kolejna samotna noc. Światła już zgasły, a ja cierpię na bezsenność. O tej porze wszystkie wspomnienia i myśli w mojej głowie przybierają na sile. Chciałabym zapomnieć o sprawach, które nadal powodują, że moje serce krzyczy z rozpaczy, a dusza rozpada się na coraz mniejsze kawałeczki, nieustannie. Pragnę spokoju, który zapanowałby w moim umyśle, choć wiem, że upragniony spokój zostanie naruszony przez choćby najdelikatniejszy bodziec. Nie mogę uciec, zapomnieć. Czas zrozumieć, że życie i doświadczenia z nim związane powodują ból nie do przebrnięcia. Czas dorosnąć, mała. malibulove
|
|
|
|
Życie jest zbyt skomplikowane, żeby samemu się za nie zabierać. Wspaniale jest mieć kogoś kto jest przy Tobie i zastanawia się razem z Tobą nad pewnymi sprawami. Wspaniale jest również czuć dotyk tej osoby na skórze, wdychać jej zapach, smakować ust, przegryzać wargi, słuchać bicia serca wystukującego najpiękniejszą poznaną dotąd melodię. Mieć przy sobie kogoś dla którego jest się całym światem. Słońcem, księżycem, burzą, gwiazdami, bliskością, zmysłami, pożądaniem, pragnieniem. Wspaniale jest kochać, ale chcę poczuć jak to jest być kochaną.. malibulove
|
|
|
|
Postanowiłam założyć moblo, ponieważ mam nadzieję, że pozbędę się tu negatywnych emocji, które we mnie siedzą. Przyjaciół jest jak na lekarstwo, cóż w obecnym świecie to norma, same zakłamane istoty liczące jedynie na zyski. Może poznam tu kogoś kto tak ja boryka się z problemami i już nie jest w stanie sam sobie z nimi poradzić, kogoś kto to jak ja jest jedną z nielicznych, szczerych i dobrych osób pozostałych na tym świecie, nie przesiąkniętą tym całym syfem. malibulove
|
|
|
|
Dodaj komentarz