` boję się nadal. Nie potrafię zaufać, nie potrafię śnić, nie potrafię marzyć ani czuć. Jestem cząstką świata. Taką wtopioną w tło. Obelgi, kłamstwa rożne... wszystko na mnie. Chce krzyczeć! TAK! ale nie pozwalasz mi. Uciszasz... 'kochanie już spokojnie cichutko, chodź' znowu tłumię to w sobie.. cały rozdzierający mnie krzyk.Nie wytrzymałam raz... wykrzyczałam Ci prosto w twarz. Co myślę, co wiem. Ale nadal nie mogłam do końca.. musiałam kryć. Potrafisz ukryć przed calutkim światem że słowo które zabija kolejną cząstkę Ciebie, nic Cię nie obchodzi?? Że olewasz to słowo?? Oczywiście, że nie potrafisz. Głosisz całemu światu o tym co czujesz, co wiesz, co myślisz... A ja? Ja nadal gra w starą grę.. Nauczona? Do perfekcji. Powiesz że nie kłamię... w końcu nie toleruję i nie wybaczam kłamstwa. Ha! kotku.. ty nawet nie wiesz. Nawet się nie domyślasz ile wiem o tobie. Jak łatwo jest ciebie rozszyfrować. Jak łatwo się wszystkiego domyśleć... Część 1
|