 |
magiczna_nadzieja.moblo.pl
I znów zmierzch. Kolejny dzień dobiegł końca. Choćby nie wiem jaki był piękny jego miejsce zajmie noc..
|
|
 |
` I znów zmierzch. Kolejny dzień dobiegł końca.
Choćby nie wiem jaki był piękny, jego miejsce zajmie noc..
|
|
 |
` Nie jestem dwuletnim dzieckiem, nie mam zacofanego rozwoju. Mimo wszystko, wytłumacz mi jeszcze raz.. powoli .. dlaczego wybrałeś ją, nie mnie?
|
|
 |
`
weź wracaj, mam ochotę się maksymalnie wypłakać i wpierdolić czekoladę jak kanapkę popijając wódką..
|
|
 |
` Psss, no i nie mów całej reszcie,
że jest ci źle - bo to bezsens..
|
|
 |
` Poddaję się. Brakuje mi sił na obronę przed Tobą. Oszczędź mnie, daj mi żyć po swojemu, moim własnym, nie zepsutym jeszcze życiem. Niestety widzę w Twoich niebieskich oczach chęć pozbycia się mnie. Tak, zabij mnie kolejny raz, ale tak, abym już nie powstała, żebym z każdym kolejnym świtem nie wracała do codziennej wojny między miłością a nienawiścią.
|
|
 |
` pierd** to. nie bądź dziewczyną, która potrzebuje mężczyzn. bądź dziewczyną, której potrzebują mężczyźni. : )
|
|
 |
` Potrafił uśmiechem rozpierdolić wszystkie moje kłopoty. Był bezkonkurencyjny. < 33
|
|
 |
` bezwstydnie szczęśliwa.. : ))
|
|
 |
`
Motylki w brzuchu karmię nikotyną, bo miłości zabrakło...
|
|
 |
` Czasami wydaje mi się, że jestem piorunochronem całego
świata i ściągam na siebie wszystkie krzywdy i winy.
|
|
 |
` świat pewnie pęknąłby ze śmiechu, gdyby się dowiedział,
że chcesz do mnie wrócić po tym wszystkim..
|
|
 |
` Przysięgła sobie, ze to już ostatni papieros.
Lecz gdy zobaczyła jego powiedziała
'ostatni .. w tym dniu.'
|
|
|
|