 |
magiczna_nadzieja.moblo.pl
Wzieła żyletkę i na boku lewej piersi wyrysowała serce zaczeło zalewać się krwią prawą ręką sięgneła po jego zdjęcie i położyła je przed sobą. Lewą dotknęła rany i sp
|
|
 |
` Wzieła żyletkę i na boku lewej piersi wyrysowała serce, zaczeło zalewać się krwią, prawą ręką sięgneła po jego zdjęcie i położyła je przed sobą. Lewą dotknęła rany i spojrzała w niebo ' To dlatego nie potrafiłam zapomnieć - bo ciągle miałam cię w sercu'. Sięgneła po zapalniczke i zdecydowała że podpali jego ostatnie już zdjęcie. W tym samym czasie ranę polała wodą utlenioną. Spojrzała na jego niebieskie oczy, które właśnie pochłaniał ogień i wyszeptała ' a tak usuwam cię wreszcie z mojego serca...'
|
|
 |
` Wymazuje z pamięci to co było! Od jutra żyję tylko chwilą . !
|
|
 |
` Jeśli nigdy już nie zobaczę twojej twarzy, nie będę miała nic przeciwko.
|
|
 |
` Nie ma co się dręczyć. Trzeba zamknąć ten rozdział, zapomnieć, wymazać, wykasować, odkochać się, pozbyć się pliku z własnej pamięci. Trudno. Było. Minęło...
|
|
 |
` Jeśli przyszła radość, lepiej ją przyjąć, niż bać się, że pewnego dnia się skończy ..
|
|
 |
` Ty pewnie nie przejmujesz się tym co było, nie wspominasz, a ja ? Ja żyję tymi wspomnieniami. Nie potrafię inaczej. Nie potrafię o Tobie nie myśleć.
|
|
 |
`
Kiedy byłam w podstawówce, kazano napisać kim będę gdy dorosnę. Napisałam więc 'Szczęśliwa' Powiedzieli, że nie zrozumiałam o co chodziło w zadaniu. Ja odpowiedziałam, że nie zrozumieli o co chodzi w życiu.
|
|
 |
` Gdy Cię zobaczyłam pomyślałam 'Fajny chłopak' wtedy nie wiedziałam jak bardzo się myliłam.
|
|
 |
` To jak słuchania w kółko modlitwy puszczanej od tyłu.
|
|
 |
` Wieczna pogoń za pięknem jest moją obsesją i piętnem, chwila gdy bezdech tworzy jedność ze słabnącym tętnem.
|
|
 |
` opętana miłością.. zamknięta w psychiatryku < 3
|
|
 |
` Narysować kredką szczęście, pouśmiechać się do lustra..
|
|
|
|