 |
magiczna_nadzieja.moblo.pl
szczęście wchłaniam z powietrzem takiego świata ja nie chcę więc go sobie ulepszę.
|
|
 |
` szczęście wchłaniam z powietrzem, takiego świata ja nie chcę, więc go sobie ulepszę.
|
|
 |
` różnica pomiędzy PRZYJACIELEM a NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM.. powiedzmy że idziesz i upadasz - przyjaciel: o Boże wszystko okey ? nic ci nie jest ? najlepszy przyjaciel: hahaha.. ale z ciebie matoł. ; )
|
|
 |
` Na świecie nie ma ludzi normalnych i nienormalnych. Są tylko Ci pozamykani w zakładach i ci, którzy nie zostali przebadani. ;-DDD
|
|
 |
` Dzisiaj spojrzałeś na mnie tak, jakbyś chciał powiedzieć, że coś między nami może być. ♥
|
|
 |
`
- Dlaczego tylko w filmie jest tak, że On kocha Ją, a Ona Go?
- a Ja i Ty ?
- są wyjątki..
- Dla takich wyjątków się żyje. ♥
|
|
 |
` Bo wszechświat zawsze pomaga nam spełniać marzenia, nawet najbardziej błahe.
|
|
 |
` Życie to wielka restauracja otwarta przez całą dobę. Niby ma bogate menu, ale i tak połowa z tych rzeczy akurat się skończy, gdy będziesz chciał je zamówić. Kelnerką w przykrótkiej spódniczce jest Przeznaczenie. Ty decydujesz, co chcesz zjeść, ale to od niej zależy w jakim czasie i stanie otrzymasz zamówiony posiłek. Kręci z nią ochroniarz-Los, lepiej na niego uważaj, bo naprawdę potrafi dać w kość. Pijanym barmanem za ladą jest Szczęście i bardzo często nie trafia do twojego kieliszka. Miłość - zapomniana przez wszystkich kucharka - czasem traci smak i źle przyprawi to i owo. Nadzieja pracuje tu tylko jako sprzątaczka. Przychodzi o dwóch porach - bardzo wcześnie i bardzo późno, to dlatego niewiele osób ją spotyka, a reszta nie docenia jej pracy. Różni ludzie mogą dosiąść się do twojego stolika, ale pamiętaj: na koniec uczty każdy i tak dostanie oddzielny rachunek.
|
|
 |
` Czas przeszły - byłeś ważny. Czas teraźniejszy - jesteś ważny. Czas przyszły - poradzę sobie bez Ciebie.
|
|
 |
` Proszę o usprawiedliwienie..
- Powód?
- Ten blondyn z przystanku. Dziś spóźnił się na autobus. Zostałam żeby popatrzeć jak czeka na następny. ; )
|
|
 |
` Rozmawiałam z przyjaciółką. W pewnej chwili kompletnie odleciałam, znalazłam się w zupełnie innym miejscu. Kontakt z rzeczywistością, odzyskałam dopiero, gdy przyjaciółka zaczęła mi machać ręką przed oczami. - Co z tobą? Słuchasz mnie w ogóle? - spojrzałam na nią i poczułam, że moje oczy stają się szkliste. - Kocham Go, tak cholernie Go kocham, a wiesz co jest najgorsze? Że to wszystko jest bez znaczenia.
|
|
 |
` Obraziłam się na świat..
|
|
 |
` czasem chciałabym mieć coś w tajemnicy, tylko dla siebie by nikt nie musiał o tym wiedzieć i żebym nie czuła oddechu sumienia na plecach
..
|
|
|
|