 |
magiczna_nadzieja.moblo.pl
moje zapotrzebowanie na Twój uśmiech wzrasta.
|
|
 |
` moje zapotrzebowanie na Twój uśmiech wzrasta.
|
|
 |
` nie mam mapy w rękach, raczej uczę się na błędach..
|
|
 |
` czasami aż w to nie wierzę.. < 3
|
|
 |
` niektóre historie muszą się powtórzyć, są zbyt piękne, aby pozostać wspomnieniami..
|
|
 |
`
nie ważne ile tchnień nabrałaś, wciąż nie jesteś w stanie oddychać.
|
|
 |
` dać komuś wolność i sprawić by nie chciał odejść.
|
|
 |
` najgorsze uczucie? Gdy wiesz, że jemu nie zależy, a mimo wszystko wciąż masz nadzieję, że napisze.
|
|
 |
` Siedziałam na facebook'u. Nagle na czacie pojawiłeś się Ty. "Ku*wa po co?" pomyślałam. Spierdalaj powiedziałam wylogowując się.
|
|
 |
` Tak właśnie smakowała wolność.
|
|
 |
` - widzisz ten nóż? - spytała, wyciągając narzędzie trzymane w swojej dłoni ku niemu. nacięła delikatnie wnętrze swojej dłoni. stał jak wmurowany, nie wiedząc o co chodzi. - tak będzie płakać moje ciało z tęsknoty za twoim dotykiem. - wydukała, wskazując na sączące się kropelki krwi z jej dłoni. wybuchnęła spazmatycznym płaczem. - a tak będzie płakać moja dusza. - powiedziała. - przykro mi kochanie. chociażbyś nie wiem co zrobiła, to koniec. nie weźmiesz mnie na litość. - powiedział, biorąc do dłoni kurtkę. - zaczekaj! pokażę Ci jeszcze tylko jak będzie płakać moje serce! - krzyknęła. zatrzymał się, tuż przed drzwiami. gwałtownym ruchem, wbiła kuchenne ostrze w swoją klatkę piersiową. - właśnie tak. będzie cichutko łkało, zwijając się z bólu, tam wewnątrz. - powiedziała, osuwając się na ziemię.
|
|
 |
` I ściskając w ręce nasze zdjęcie czuję się wolna, przerywam je na pół. Teraz Ty jesteś osobno i ja, nie ma już nas, przecież nigdy nie było nas. To było tylko złudzenie, sen, wyobraźnia, halucynacja po dużej ilości alkoholu, cokolwiek. ale NAS NIE BYŁO, kurwa.!
|
|
 |
` Nie jestem z nim po to by chwalić się nim przed koleżankami, ani po to by sprawiał mi drogie prezenty. Nie chodzi mi o piękne słowa i poranne spacery przy wschodzącym słońcu. Ja po prostu kocham, bezgranicznie i do osiągnięcia szczęścia wystarcza mi jego obecność, nic więcej.
|
|
|
|