|
madziia__.moblo.pl
Już wszystko między nami w porządku? Nie wszystko ale tyle ile się da odparłam. Pewnie każdy związek jest narażony na problemy nie zawsze wszystko idzie gładko.
|
|
|
Już wszystko między nami w porządku?
- Nie wszystko, ale tyle ile się da - odparłam. - Pewnie każdy związek jest narażony na problemy, nie zawsze wszystko idzie gładko. Nie brałam jedna pod uwagę tak poważnych przeszkód.
|
|
|
Przez sekundę wstydziłam się, że zadzwoniłam do niego po ratunek; powinnam była sama zapanować nad sytuacją.
Potem jednak pomyślałam sobie: A niby dlaczego nie? Dlaczego nie mam zadzwonić po ratunek do kogoś o sile tytana, kto twierdzi, że mnie ubóstwia? Tak, z pewnością do takiej osoby dzwonie się w razie niebezpieczeństwa
|
|
|
Nie było cię u mnie tak długo, że pomyślałam, iż może twoje problemy same się rozwiązały. Ale potem uświadomiłam sobie, że może być odwrotnie; że nie chcesz się ze mną spotkać, bo jest coraz gorzej
|
|
|
Prawdopodobnie nie jestem idealna i być może daleko mi do klasycznej piękności.
Zazwyczaj nie potrafię się idealnie pomalować i zbyt często 15-latki są lepiej pomalowane ode mnie. Nigdy nie miałam pięknej figury i prawdopodobnie nigdy jej nie osiągnę.
Zawsze będę widziała w sobie wady, a gdy ktoś zapyta się o jakąś zaletę to odpowiem śmiechem. Moje paznokcie są poobgryzane z poobrywanymi skórkami wokół nich. Tak, nie potrafię z tym skończyć. Moje nogi nie będą smukłe tak jak u aktorek czy u anorektyczkowatych modelek
. Tak, znów masz rację- nie potrafię tego zmienić.
Prawdopodobnie moje brwi są krzywe, a jedno oko większe od drugiego. Ale za to rzęsy to już inna historia. Jeśli cię to interesuje to prawdopodobnie nie zmienisz toku mojego myślenia, nie wybijesz z głowy durnych marzeń i nie zmienisz rytmu pracy
serca. Tak, może masz rację. Może się znajdzie ktoś, kto nie będzie chciał przy mnie majstrować. Być może będę dla niego idealna pozostając przy tym sobą.
|
|
|
Pomylił się wtedy, gdy uwierzył, że ukochaną osobę można stracić w jednej chwili, w mgnieniu oka. Bo prawda wygląda tak, że jest to proces, który trwa miesiące, lata, całe życie.
|
|
|
Wróciła do domu. Na nocnym stoliku postawiła dwa kieliszki i czerwone wino. Napij się ze mną. powiedziała, patrząc w uśpione niebo. - Wypijmy za moją niespełnioną miłość
|
|
|
Chciałam, aby myślała, że nic sie nie zmieniło, pomimo faktu, że wszystko uległo zmianie .
|
|
|
No bo my kochane znamy tylko towarzystwo oszustów, palantów, głupków, zboczeńców, brzydali, aroganckich, egoistów, chwalipiętów, idiotów. No i kiedy już napatoczy się takie ciacho, taki inteligentny , szarmancki i miły chłopak od razu się zakoch*jemy. To takie piękne, a takie przykre.
|
|
|
Znów mieć 5 lat, zanurzyć się w szafie mamy do czubków butów powciskać chusteczki, topić się w za dużych sukienkach, pomalować się najmocniejszą szminką, wylać na siebie pół flakonu perfum i marzyć jak fajnie być dorosłą
|
|
|
To ona pierwsza wzięła go za rękę, tak naturalnie, jakby ta ręka zawsze do niej należała, a on odchylił do tyłu jej twarz i mocno pocałował, jakby całowali się zawsze i jakby nikt inny nigdy tego nie robił. A potem decyzja przyszła tak nagle, że nie było odwrotu ani zastanawiania się, ani wyboru, ani zgody,wszystko działo się tak, jakby od zawsze byli razem i od zawsze znali swoje ciała i dusze.
|
|
|
Na co się tak gapisz?
- Bo jesteś zupełnie inna, niż sądziłem.
- Ty też - skomentowałam. - Jesteś gorszy.
|
|
|
|