|
madlen_.moblo.pl
Przechodząc obok Ciebie cała się trzęsę czemu? Sama nie wiem. Przecież Ty do mnie nic nie czujesz a ja miałam Cie olewać. Miałam...
|
|
|
madlen_ dodano: 29 października 2010 |
|
Przechodząc obok Ciebie cała się trzęsę, czemu? Sama nie wiem.
Przecież Ty do mnie nic nie czujesz, a ja miałam Cie olewać. Miałam...
|
|
|
madlen_ dodano: 29 października 2010 |
|
Ile razy oferowaliśmy naszą miłość komuś, kto na to nie zasługuje. Ile razy spotykaliśmy się z obojętnością i odrzuceniem, ale warto szukać i nigdy nie rezygnować z miłości, która sprawia, że żyjemy.
|
|
|
madlen_ dodano: 29 października 2010 |
|
Rozstanie boli tak bardzo dlatego, że nasze dusze stanowią jedno. Może zawsze tak było i może na zawsze tak pozostanie. Może przed tym wcieleniem żyliśmy po tysiąc razy i w każdym życiu siebie odnajdowaliśmy. I może za każdym razem z tego samego powodu nas rozdzielano. Co oznaczałoby, że dzisiejsze pożegnanie równa się pożegnaniu sprzed dziesięciu tysięcy lat i stanowi preludium przyszłego pożegnania.
|
|
|
madlen_ dodano: 28 października 2010 |
|
na złość całemu światu wybieram ten kurewsko czerwony lakier. tak, lubię słuchać komentarzy starej babci która napierdoliła sobie dziesięcioro dzieci , a mi śmie powiedzieć , że jestem wyuzdana ze względu na kolor paznokci.
|
|
|
madlen_ dodano: 28 października 2010 |
|
Najciekawsze pytania wciąż pozostają pytaniami. Kryją w sobie tajemnicę. Do każdej odpowiedzi trzeba dodać ?być może?. Tylko na nieciekawe pytania można udzielić ostatecznych odpowiedzi.
|
|
|
madlen_ dodano: 28 października 2010 |
|
niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. przecież kazał jej być dzielną.
|
|
|
madlen_ dodano: 28 października 2010 |
|
Jeżeli jest ci bardzo smutno pomyśl o czymś co się tak samo bardzo martwiło 3 lata temu. Pamiętasz ? No właśnie.
|
|
|
madlen_ dodano: 27 października 2010 |
|
rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.
|
|
|
madlen_ dodano: 27 października 2010 |
|
wydawało mi się że już o Tobie zapomniałam, że już Cię nie kocham...wystarczyło jedno spojrzenie, gdy przechodziłam obok Ciebie na chodniku - wszystko wróciło.
|
|
|
madlen_ dodano: 27 października 2010 |
|
wydawało mi się że już o Tobie zapomniałam, że już Cię nie kocham...wystarczyło jedno spojrzenie, gdy przechodziłam obok Ciebie na chodniku - wszystko wróciło.
|
|
|
madlen_ dodano: 27 października 2010 |
|
wiesz jak to jest budzić się każdego ranka z poczuciem, tej pieprzonej beznadziejności?
|
|
|
madlen_ dodano: 27 października 2010 |
|
Już nie chodziło o to żeby pisał z nią godzinami. Chciała tylko, żeby coś napisał, cokolwiek. W pełni jej to wystarczyło. Lecz gdy napisał zwykłe ''Hej, co słychać?'' była zawiedziona. Zawiedziona dlatego, że tak mało czasu jej poświęcał.
|
|
|
|