|
macka10.moblo.pl
Nie wiem czy masz tę laske na pokaz by mnie zdenerwować czy chcesz się pochwalić przed kolegami nową fajniejszą dupą tak przyznaje jest ładniejsza . mądrzejsza ws
|
|
|
Nie wiem czy masz tę laske na pokaz , by mnie zdenerwować czy chcesz się pochwalić przed kolegami nową , fajniejszą dupą tak przyznaje jest ładniejsza . mądrzejsza ,wspanialsza , bardziej pasuje do twojego wizerunku najprzystojnieszego. Ale pamietaj kiedyś Ją zostawisz , kiedyś nie będzie Twoja . Ja bym była zawesze . pamiętaj ,że wszystko widzę, wszystko pamiętam . Nigdy nie wybacze . Starciłeś szansę kolego .
Chociaż wiesz co. Dalej Cię cholernie Kocham .
|
|
|
Wyglądają jak ciasteczka, smakują jak ciasteczka, ale to tylko frajerzy...
|
|
|
Kocham Cię . ! Coo . ? Tymbaark .
|
|
|
Jedyne co potrafisz to robić nadzieje...
|
|
|
I nigdy nie mów, że kochasz tylko po to, żeby kogoś pocieszyć. Nigdy nie mów o wspólnych nocach, skoro wiesz, że jednak nie chcesz. Nigdy nie zostawiaj pijanego, skoro wiesz, że sam pijesz. Nigdy nie mów, że Cię nie ma, lecz po prostu powiedz, że nie chcesz rozmawiać. Nigdy nie mów, że wszystko Ci się we mnie podoba, jeśli nie podoba Ci się nic. Nigdy nie mów, że jestem jedyna, wyjątkowa, skoro wiesz, że to gówno prawda. Nigdy nie całuj, jeśli wiesz, że to dla Ciebie nic nie znaczy, bo dla kogoś może to oznaczać bardzo dużo. Nigdy nie mów "zapomnij", skoro wiesz, że i tak tego nie zrobię, bo nie chcę i nie potrafię. Nigdy nie mów, że to nie jest takie trudne, jeśli wiesz, że dla mnie to najtrudniejsza rzecz jaka kiedykolwiek zrobiłam. Nigdy nie chciej wracać do starych czasów, skoro wiesz, że niedługo zostawisz, złamiesz serce i powiesz "spierdalaj". Proszę Cię, nie kłam. Czy wymagam za wiele?
|
|
|
Co u mnie? Jak zwykle. Coś się sypie, ktoś się kłóci, ktoś się czepia, ktoś przychodzi, ktoś odchodzi - ja zostaję.
|
|
|
nie pytaj ' CO JEST ' - i tak nie ogarniesz .
|
|
|
Mimo wszystko żałowała, że tak pięknie rozpoczęta znajomość tak szybko i paskudnie się skończyła. Przeklinała własną naiwność, a ból upokorzenia rozsadzał jej serce. Wmawiała sobie, że on nic ją już nie obchodzi. Bez skutku- nadal cierpiała
|
|
|
Nie chce przyznać racji, tym, ktorzy mówili, że będę przez niego płakać. Nie chcę pokazywać, że mi na nim zależy... Nie chcę dawać mu tej satysfakcji. Niestety on mnie zna na tyle dobrze, żeby wiedzieć, że cierpie... Wie jaka jestem... Wie, że tęsknię... Wie, że analizuję wszystkie chwile, w których byliśmy razem... Jestem pewna, że myśli o mnie z uśmiechem. Śmieje się z tego, że dałam się nabrać. Może nie myśli o mnie wogóle ? Może takich, jak ja ma wokół siebie pełno. Może tęskni ? Może żałuje, że mnie stracił i tęskni ?
|
|
|
jak tak bardzo będzie chciał wejść do Twego serca, to i klucz nie będzie mu potrzebny. rozpierdoli drzwi łomem.
|
|
|
Mam głupi nawyk: uśmiecham się, kiedy dostaję wiadomość od Ciebie.
|
|
|
- ty naprawde sie zakochałaś. to widać. powiedz mi, co to za koleś. to mnie powinnaś kochać!
- dobrze go znasz ..
- jak sie nazywa, podaj chociaż inicjały.
- TG.
- nie mam pojęcia kto to.
- Ty Głupku!
|
|
|
|