 |
macicomomento.moblo.pl
siedziała w klasie podparta ręką co chwila uderzała rytmicznie długopisem w ławkę wystukując jakąś melodyjkę. nie zwracała już uwagi na lekcję ani na znajomych kt
|
|
 |
siedziała w klasie podparta ręką, co chwila uderzała rytmicznie długopisem w ławkę, wystukując jakąś melodyjkę. nie zwracała już uwagi na lekcję, ani na znajomych, którzy co chwila o coś ją prosili. całe 45 minut wpatrywała się w jeden punkt, a na przerwie przyklejała sobie uśmiech do twarzy, bo przecież... trzeba grać.
|
|
 |
jeszcze bardziej zabolało mnie to, że później nawet się nie odezwałeś.
|
|
 |
Chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciałabym Ciebie mieć.
|
|
 |
czuł coś do niej , ale nie potrafił tego okazać , bał się odrzucenia. ona wariowała z miłości do niego , lecz zabrakło jej odwagi na jeden mały uśmiech. skończyło się na niczym ...
|
|
 |
to od ciebie chcę sie dowiadywać, że o mnie myślisz i tęsknisz.
|
|
 |
Zauroczył ją. W taki głupi, naiwny, banalny sposób.
|
|
 |
W głowie wojna , w oczach pusto już nie pierwszy raz.
|
|
 |
Od wschodu do zachodu w potoku myśli, w pustce słów, w natłoku dźwięków..
|
|
 |
Rzęsy zaczęły się jej układać w kołysankę zatrzymującą wszystkie łzy i troski.
|
|
 |
Niby Go nienawidzisz, a jednak coś ciebie do Niego ciągnie.
|
|
 |
Czasem bała się miłości. Czasem szeptała do poduszki jego imię..
|
|
 |
Nie warto się szykować na spotkanie z miłością, ona i tak przyjdzie, kiedy ty będziesz miała worki pod oczami po nieprzespanej nocy, zapomnisz się pomalować i uczesać, będziesz ubrana w stare trampki i wytarte na kolanach ulubione jeansy. Jednym słowem, wtedy kiedy najmniej będziesz się jej spodziewać.
|
|
|
|