|
maalenstwoo.moblo.pl
Idzie cichutko ulicami.. Robiac zmyslowy halas swoimi szpilkami.. Za Ostra.. Za dobra dla Ciebie Kotku.. Obejdz sie ze smakiem.. Nie kazdy moze Ja miec.. Wiec mozesz Ja
|
|
|
Idzie cichutko ulicami.. Robiac zmyslowy halas swoimi szpilkami.. Za Ostra..
Za dobra dla Ciebie Kotku.. Obejdz sie ze smakiem.. Nie kazdy moze Ja miec..
Wiec mozesz Ja tylko chciec.."
|
|
|
Slowo Kocham to zbyt malo by wyrazic to co do Ciebie czuje.
Jestes moim szczesciem,moim sloncem,moim zyciem..Jestes wszystkim tym co mam.Dziekuje,ze pokazales mi,
ze milosc naprawde istnieje.I dziekuje,ze mnie Kochasz,bo robisz to idealnie.Dziekuje za razem .
|
|
|
nie opuszczam ludzi, jestem przy nich caly czas. nawet, gdy mi prosto w twarz mówia najtrudniejsza z prawd.
ale szanuje tych co odplacaja mi tym samym - reszcie mówie nic, prócz tego, ze sie znamy.
|
|
|
kolejny melanz w dobrze znanym gronie . Ci ludzie zawsze sa po mojej stronie .
|
|
|
naprawde nie ma ludzi gorszych czy lepszych, sa tacy którzy chca ci pomóc, albo chca ci dopieprzyc.
|
|
|
Pyskata malolata z dziurawa rekawiczka,
która dla Niego stala sie ksiezniczka . < 3 .
|
|
|
Ja odliczam minuty i dni
a twoja twarz ciagle mi sie sni
a w glowie sie pojawia tylko jedna mysl
dotrzec do ciebie, z toba juz na zawsze byc
Jedna milosc to dar od dawna
przeznaczony nam i zapisany w gwiazdach
|
|
|
wiec mimo wszystko uwielbiam z Toba rozmawiac, uwielbiam usmiechac sie do
monitora jak glupia, kiedy piszesz cos zabawnego, pomimo ze Ty tego nie
widzisz. wiesz, to chyba znak, ze cholernie mi zalezy.
|
|
|
Nagle z ust wyrwalo sie ciche 'wyjebane mam.'
Tak wlasnie smakowala wolnosc...
|
|
|
i wiesz co ? nie mów ze nie masz nic do stracenia, bo do póki masz zycie,to je kurwa doceniaj!
|
|
|
Zaloze czarne szpilki, najpiekniejsza kiecke jaka mam w szafie.
Pomaluje paznokcie na czerwono, zrobie mocny makijaz.
Wejde na sale z usmiechem na twarzy i pewna siebie.
Spojrze na Ciebie i przejde tak blisko bys poczul zapach moich perfum.
Bede sie bawic z Twoimi kolegami do bialego rana, popijajac Twoje ulubione piwo.
A Ty bedziesz stal ze swoja dziewczyna pozadajac mnie wzrokiem z zazdrosci.
Wódka byla tej nocy jak tlen. Znowu mozna bylo oddychac.
|
|
|
szkola. dla wiekszosci to spora czesc zycia. tam maja przyjaciól,
tak sie smieja, placza i dobrze bawia. dla mnie to zwykly budynek,
którego nie darze zadnymi uczuciami. chodze tam , bo chce cos osiagnac.
poznalam tam ludzi, któych teraz kocham , jednak sa Oni obecni w moim zyciu zawsze,
a nie w szkole. wychodzac z Niej nie pozostawiam za soba niczego, poza kolejna pala na kartkówce.
to co mam jest tutaj, w tym miescie, na tym osiedlu - nie w tym oblesnym budynku.
|
|
|
|