|
maadziooleeq.moblo.pl
8 planet 204 kraje 809 wysp 7 mórz 6 bilionów ludzi a ja jestem kurwa singielką .
|
|
|
8 planet , 204 kraje , 809 wysp , 7 mórz , 6 bilionów ludzi , a ja jestem kurwa singielką .
|
|
|
tylko on wiedział o tym, że kiedy mam związane włosy, to sobie nie radzę. kiedy u mnie w pokoju góruje zapach papierosów, a nie moich ulubionych perfum. kiedy nie słodzę herbaty, kiedy siedzę po ciemku, i oglądam gwiazdy. kiedy w plecaku mam te same książki od kilku tygodni. kiedy wszystkie świeczki w pokoju są wypalone. tylko on o tym wszystkim wiedział. on- mój przyjaciel.
|
|
|
nasze drzewo i ławka. po naszej kłótni, która była dotąd największą z naszych kłótni , myślałam, że już nie da się nic naprawić, że padło za dużo słów. Któregoś wieczora , poszłam do parku, siadła na naszej ławce koło naszego drzewa razem z przyjaciółką. Na drzewie wyryłam serce a w nim nasze inicjały,napisałam że i tak będę cię kochać, na zawsze. kilka dni potem przyszłam tu z powrotem, a na drzewie był nowy napis ' ja ciebie też będę kochał zawsze , księżniczko.
|
|
|
bo jestem kurwa tą dziewczyną, która zapamiętuje dokładnie to wszystko zło, które jej wyrządzili innymi frajerzy i suki. następnie w przyszłości mszczę się po kolei, wypisując nazwiska osób, których już zniszczyłam.
|
|
|
zawsze kiedy uśmiecham sie do komputera kiedy moja mama pyta: znowu z nim piszesz?
|
|
|
Siedziałam na lekcji j. polskiego. Byłam obecna ciałem, ale nie myślami.
Myślami byłam z nim. W sali obok.
W pewnym momencie Pani zapytała jak się nazywał twórca lektury, którą omawiamy.
Wypowiedziałam jego imię.
Pani zaczęła się śmiać i powiedziała: "Dziewczyno Twórca lektury, nie Twoich marzeń."
|
|
|
teraz Ci zależy? a co robiłeś, jak mi zależało. siedziałeś z nią.
wielka zakochana para. ona odeszła, a ty chcesz być ze mną.
sory kolego, ja nie milionerzy. nie mam wyjść awaryjnych.
nie bawimy się w koła ratunkowe. zmądrzałam.
|
|
|
Oglądaliśmy z chłopakiem " szał ciał " mając niezłą bekę z tych pustych lasek kłócących się o to która to niby jest ładniejsza 'zmiażdżyłabyś je wszystkie' powiedział nagle całując mnie w czoło. ' tak ? to może się tam zgłoszę' krzyknęłam słodko się uśmiechając 'no chyba Cię popierdoliło , nikt nie ma prawa patrzeć na to ciało poza mną' mówiąc to nachylił się nade mną ' ale kotku ja nie jestem twoją własnością' szepnęłam mu do ucha ' a chcesz się przekonać' przyssał swoje usta do mojej szyi a ja używając całej swojej siły zrzuciłam go z kanapy krzycząc 'frajer' .Popatrzył na mnie tym swoim przeszywającym spojrzeniem , złapała za nogę po czym wziął na ręce i mówiąc 'małolata' zaczął całować w niezaprzeczalnie cudowny sposób. Tak , nie ma to jak romantyzm w naszym wykonaniu.
|
|
|
a gdy Mikołaj spyta, czy byłam w tym roku grzeczna odpowiem: 'może i nie. ale, kurwa, zobacz ile w tym roku wycierpiałam. no, kurwa, zobacz !'
|
|
|
Chciałabym byc powodem Twojego uśmiechu, Twojego szczęścia, Twojego pożądania. Chciałabym byc sensem Twojego życia, chciałabym pokazac Ci nowy, lepszy świat. Pokazac coś, czego żadna inna nigdy nie będzie w stanie Ci pokazac. Jak idiotka jestem w stanie rzucic w każdym momencie wszystko, ale Ciebie nie stac nawet na jedno słowo.
|
|
|
My lubimy się najebać, procent we krwi, banię wygrzewa, kocioł mętlik, palma uderza, czasem tak trzeba, młodości nie kupisz, ani nie sprzedasz .
|
|
|
Pewnego dnia na przystanku autobusowym dosiadła się do mnie starsza pani.
- Jestem zakochana w tym samym mężczyźnie ponad pięćdziesiąt lat.
Byłam naprawdę wzruszona, ale ona dodała wtedy:
- Chciałabym tylko, żeby on o tym wiedział.
|
|
|
|