|
lovexlovex.moblo.pl
opisz mi swój ideał ? ideałów nie ma... więc nie masz marzeń? nie wyobrażasz sobie kogoś dla kogo mogłabyś zwariować? nie muszę. jak to? ja już zwariow
|
|
|
- opisz mi swój ideał ?
- ideałów nie ma...
- więc nie masz marzeń? nie wyobrażasz sobie kogoś dla kogo mogłabyś zwariować?
- nie muszę.
- jak to?
- ja już zwariowałam ;*
|
|
|
serce wypełnione tobą po brzegi *____*
|
|
|
- masz kluczyk ?
- no dzisiaj wzięłam.
- masz szczęście.
- no .. już od 4 miesięcy ;*
|
|
|
Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie.
|
|
|
Najważniejsze osoby w Twoim życiu - gdy potrzebujesz ich najbardziej, to ich nie ma.
Osoby, z którymi łączy Cię tylko koleżeństwo - gdy się coś stanie, ich najwięcej się Tobą przejmuje..
|
|
|
Czuje się jak rzecz z promocji, tuż przed końcem terminu przydatności ...
|
|
|
żyć bez Ciebie nie umiem ..
|
|
|
dam Ci moje serce włożone do papierowej torebki na prezenty. możesz z nim zrobić co zechcesz. tylko pamiętaj, prezentów się nie zwraca.
|
|
|
- zasługujesz na kogoś lepszego...
- chodzi Ci o tych wszystkich, którzy pisali mi wiersze i podrzucali do torebki, dawali kwiatki zrywane w parku, śpiewali piosenki o miłości próbując patrzeć w oczy, twierdzili, że jestem najpiękniejsza i najzabawniejsza? I z zazdrości nie pozwalali swoim kumplom rozmawiać ze mną i przynosili mi kawę, gdy miałam gorszy dzień, zapraszali na wyjazdy, do kina i na spacer? I lali się ze mną wodą z fontanny i szukali dla mnie tęczy? No to mamy problem bo ja kocham Ciebie, dupku.
|
|
|
każdy robi głupoty, lecz o to w tym tu chodzi, że mimo, że są kłopoty to umiemy się pogodzić czasem jestem ciężka, czasem nie jest lekko, to jestem ci wdzięczna, że umiesz tak dzielnie znieść to ;*
|
|
|
randka z myślami i kubkiem kawy !
|
|
|
Czasem, gdy nikogo nie ma, siadam w kącie pokoju i z zamkniętymi oczami dotykam swej skóry opuszkami palców. I płaczę z bezsilności.
|
|
|
|