|
loveperfection.moblo.pl
Płaczę. Zły lecą po policzku. Nie potrafię się powstrzymać.
|
|
|
Płaczę. Zły lecą po policzku. Nie potrafię się powstrzymać.
|
|
|
Naiwnie wierzę, że to dla niego było coś więcej i któregoś dnia to do niego dotrze i wróci.
|
|
|
Dotknęła wody a on.. Nie śmiał się z tego. To go właśnie w niej urzekło. Inne podejście do tego co mija na co dzień obojętnie. Spacerowali brzegiem morza delektując się spokojem wody i wszystkiego dookoła. On. Przystojny, wysoki, dobrze zbudowany o pięknych niebieskich oczach i szczerym uśmiechu. I te jego dołeczki w policzkach. Był idealny. Dla niej. Już zaczęła sobie wyobrażać ich wspólną przyszłość. Jakby to było mieć go dla siebie i dzielić z nim każdy dzień. (...) Rozmowa toczyła się swoim torem, on rozumiał to o czym ona mówi a ona nie bała się mówić. Co chwilę wybuchała śmiechem. Z każdą chwilą czuła się coraz swobodniej. Coraz bardziej się przed nim otwierała. On też. Okazało się, że mają podobne zainteresowania, pogląd na wiele spraw, takie same potrzeby bliskości.. (...)
|
|
|
Ona. Wyjechała z przyjaciółką spontanicznie na weekend do Trójmiasta aby kolejnych Walentynek nie spędzać samotnie. Nowe miasto, nowe ulice, nowe twarze. Tego potrzebowała. Potrzebowała zmiany otoczenia by choć na chwilę zapomnieć o tej pustce, którą ma w sercu. Miała dość samotnych wieczorów i świadomości, że nie ma nikogo kto o niej myśli i zadzwoni na moment przed snem tylko po to by usłyszeć jej głos.I wtedy właśnie poznała JEGO. Nie wiedziała wtedy jeszcze, że to właśnie ON zmieni ten stan i uczyni ją najszczęśliwszą na świecie. (...) Spotkali się o 18. Przyjechał po nią roboczym autem i zabrał do Sopotu. Mieli iść do kina, ale że mieli jeszcze trochę czasu spacerowali Sopockim molo. Oboje lekko skrępowani, niepewni siebie ale mimo wszystko czuli się przy sobie dobrze i to wszystko schodziło na drugi plan. Wymieniali nieśmiałe spojrzenia i uśmiechy. Ona koniecznie chciała dotknąć wody. Ma swój własny świat w którym cieszy się tymi małymi rzeczami. Podeszli więc do brzegu. CDN
|
|
|
Poczuć znów jego dłoń trzymającą moją. Patrzeć na niego kiedy on nie patrzy choć wie, że to robię. Poczuć jego obecność znów. Tylko tyle.
|
|
|
Dlaczego to zawsze mi bardziej zależy ?
|
|
|
Tak ciężko jest napisać jednego głupiego smsa ?
Tak ciężko podejść na przerwie i się przywitać ? Lepiej udawać, że nie widzisz ?
KUR.WA !
|
|
|
Nie cierpię tkwić w takim zawieszeniu . Nie ogarniam . / lp
|
|
|
Smutny, pusty wzrok wbity w ziemię 9latka, który stracił matkę. Matkę, która została zamordowana przez swojego męża wraz z jego kochanką. Przez co przechodzi teraz to dziecko.. ? Na samą myśl napływają mi łzy do oczu. Dziecko. Niczemu winne. Straciło najważniejszą osobą w swoim życiu, przez głupotę ojca. Już nigdy nie będzie mógł powiedzieć : "Kocham Cię mamo", już nigdy nie będzie mógł się do niej przytulić, już nigdy jej nie poprosi aby przeczytała mu bajkę na dobranoc.. Stał dziś przy jej grobie, jego babcia otulała go ramieniem. Co czuł ? Nie wie tego nikt. Jedynie ktoś, kto był w takiej samej sytuacji..Obraz tego chłopca nad grobem własnej matki, będę miała już do końca życia. I za każdym razem tak samo będzie doprowadzało mnie do łez.. ; (( [*]
|
|
|
Czy gdybyś mógł cofnąć czas zmieniłbyś coś czy jeszcze raz byś rozpieprzył naszą miłość ?!
|
|
|
Znów powstrzymuje się od tego aby do ciebie napisać. Boję się Twojej reakcji. Pewnie i tak byś nie odpisał. Pamiętasz mnie chociaż jeszcze ? Pamiętasz nasze wspólnie spędzone chwile ? Pamiętasz jak siedzieliśmy na ławce patrząc w gwiazdy planowaliśmy naszą przyszłość ? Pamiętasz ?!
|
|
|
Kiedy już myślisz, że masz już za sobą wszystkie smutki związane z odejściem najbliższej osoby, którą kochałeś, nagle przychodzi taki wieczór, trochę alkoholu we krwi, piosenki, które wszystko przypominają i wszystko się rozpierdala od nowa... I weź tu się w końcu pozbieraj...
|
|
|
|