|
loveperfection.moblo.pl
powoli zaczynam się ogarniać. to znaczy próbuję. chcę aby było tak jak przed tym wszystkim co się wydarzyło. oczywiście nie chce i nie zapomnę o nim ale nie chce żyć
|
|
|
powoli zaczynam się ogarniać. to znaczy próbuję. chcę aby było, tak jak przed tym wszystkim co się wydarzyło. oczywiście, nie chce i nie zapomnę o nim, ale nie chce żyć przeszłością.. wiem, że i tak nigdy nie był do końca mój i już na pewno nigdy nie będzie.
|
|
|
czasami jest tak, że siedzę cicho, gdy wszystko we mnie krzyczy. czasem nieufna, by za chwile nie okazać się naiwną. czasem zbyt bardzo chcę. czasem nie potrafię przyznać się do błędu, bo tak łatwiej. czasem smutna, bez powodu. czasem wredna, mam wyrzuty sumienia. czasem mówię nie, chcąc powiedzieć tak. czasem nie pewna siebie. czasem zamknięta w sobie, a tak wiele chce powiedzieć. czasem nieposłuszna, wbrew własnej naturze. czasem zazdrosna, mimo woli. szukam wciąż siebie i wciąż się gubię.
|
|
|
mam wrażenie, że wszystko psuję. swoją obecnością. swoim pisaniem. nawet swoją osobą. nie pomaga mi nawet czekolada.
|
|
|
to nie jest tak, że ja już nie pamiętam. pamiętam każdą przepłakaną przez niego noc, pamiętam po jakich słowach płakałam najbardziej. każdą obietnicę nadal noszę w sobie z nadzieją, że jeszcze kiedyś ją spełni. każdy szept, każde wypowiedziane prosto w oczy słowa odtwarzam czasami w pamięci, nikomu o tym nie mówiąc. pamiętam jak mnie przytulał, jak trzymał za rękę, jak utwierdzał w przekonaniu, że kocha. pamiętam jak odszedł, nic nie wyjaśniając. jak kłamiąc prosto w twarz układał sobie życie z inną.
|
|
|
każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. i nie było to uczucie - absolutnie. było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne "coś", czego nie da się zapomnieć nigdy.
|
|
|
dla nikogo nie jestem numerem jeden, kimś absolutnie najważniejszym, kimś dla kogo budzi się rano, kimś o kim się marzy, z kim chce się być non stop. jestem tylko sobą. tylko..
|
|
|
wiem, że nie powinniśmy ze sobą rozmawiać. wiem do czego to może doprowadzić, ale nie potrafię inaczej. nie mogę żyć bez nawet odrobiny Ciebie w moim życiu, przepraszam.
|
|
|
przepraszam, ale czasami zachowujesz się tak, jakbyś chciał mnie stracić.
|
|
|
teraz potrzebowałabym osoby, która ze mną usiądzie poda mi kubek gorącej herbaty i nie pytając o nic pomilczy ze mną..
|
|
|
stwierdzono u niej niepoczytalną skłonność do zmiennych nastrojów, a także uzależnienie od żelków.
|
|
|
jestem z tych, co w samotności płaczą i pytają "za co?"
|
|
|
nie masz czasem wrażenia, że jesteś najgorszą wersją samej siebie ?
|
|
|
|