|
loveohlove.moblo.pl
I nie będę słodziutką laseczką z cyckami wylewającymi się na wierzch.. nie będę robiła niewinnej minki jak będę czegoś od Ciebie chciała. Nie będę cmokała Cię tak delika
|
|
|
I nie będę słodziutką laseczką, z cyckami wylewającymi się na wierzch.. nie będę robiła niewinnej minki jak będę czegoś od Ciebie chciała. Nie będę cmokała Cię tak delikatnie. Pogódź się z tym , że jestem zimną suką, pocałuje Cię tak brutalnie, że zapomnisz jak masz na imię.Nie bawię się w słodkie rzeczy, Chodź tu kurwa, pójdziemy szukać naszej zajebanej miłości, nazywam ją zdzirą, słodko ?
|
|
|
Kiedy siedzę samotnie w pokoju... Otula mnie noc i samotność swoimi ramionami... Chciałabym teraz siedzieć koło Niego. Czuć spokojny oddech na spragnionej pocałunków twarzy. Czuć na sobie Jego pełne miłości, pragnienia, pożądania i tęsknoty oczy. Czuć zapach delikatnej skóry. Czuć Jego długie, smukłe palce na swoich ramionach. Czuć pocałunki na każdym milimetrze spragnionego miłości ciała. Czuć Jego bliskość ramion. Chciałabym teraz siedzieć obok Niego. Słyszeć delikatny oddech... Słowa, które szepta do ucha. Te dźwięczne, wspaniałe "Kocham Cię". Chciałabym, żeby mój świat zawirował. Żeby czas się zatrzymał... Chciałabym, żeby On się mną zaopiekował. Otoczył swą miłością, dając mi siłę, pozwalając zapomnieć o wszytkim, co złe. Chciałabym, żeby tu Był. Taki czuły i kochany. Żebym mogła czuć się bezpiecznie... Zamknąć oczy i zasnąć z myślą, że On tu jest. Że mnie kocha, pragnie i dba. Chciałabym się rano obudzić w Jego ramionach, bezpiecznych objęciach... Chciałabym, żeby On tu po prostu był...
|
|
|
Nie porównuj mnie do nikogo, bo to bezsensu. może inne Twoje ' koleżanki ' mają większą dupę, wypchane cycki i wybujałe ego. Szkoda, że nie wiesz, że cierpią na depresję z powodu chipsa na zębie.
|
|
|
Sa takie dni gdy nie mam już sił, gdy leje z góry na wszystko co mnie otacza / loveohlove
|
|
|
Powiedziała mu z łzami w oczach ''zdradziłam Cię '' po czym opuściła głowę rozpłakując się jak dziecko. Wiedziała że to koniec, że nie ma co liczyć na przebaczenie. Żałowała ponad życie, w tamtym momencie miała ochotę zdechnąć. Chłopaka zamurowało, zbladł, otworzył delikatnie usta jakby chciał coś z siebie wyduśić lecz bòl był silniejszy, ugią kolana i zemdlał uderzając głową o ziemię. Zabiła słowami ? Nie.. Bòg dał jej drugą szansę. Chłopak przebudził się w szpitalu nie pamiętając tamtego popołudnia.. Masz tylko drugi raz tego nie spierdol / sewuu
|
|
|
On i ona, kochali się na zabój. Byli wzorem miłości, aż możnabyło zazdrościć. Pisali ze sobą po kilkanaście godzin dziennie a nocami musieli sie dosycać rozmowami telefonicznymi bo zawsze mieli sobie wiele do powiedzenia. Jedno uzupełniało drugiego i dzięki temu byli idealną parą lecz był jeden problem.. od dnia kiedy się poznali nigdy nie mieli okazji się spotkać. Nie przejmowali się tym, byli pewni że nic nie stanie im na drodze i bez względu na wszystko i tak się nie rozstaną. Nadeszła wielka chwila, dzień spotkania.. wszystko było zaplanowane, miasto, miesjce i godzina. Czekała na placu. siedziała na ławce. On spóźniał się o kilka minut. Dziewczyna niepokoiła się. Nagle podjechał chłopak na wózku inwalidzkim. -Przepraszam za spóźnienie ale nie mogłem podjechać pod chodnik. Nic nie odpowiedziała. Patrząc w martwy punkt wstała i odeszła z miesjca spotkania. Nie miał zamiaru za nią gonić.. powiedział sam do siebie - heh prawdziwa miłość ? Wstał i odszedł w przeciwną stronę / sewuu
|
|
|
to coś w klatce piersiowej umiejscowione z lewej strony pęka z bólu, a Ty nakładasz na twarz maskę i uśmiechasz się , a ludzie naiwnie wierzą w Twoje wymyślone szczęście
|
|
|
''Kocham muzę, pierdolę wyścig szczurów i presję . Jestem sobą, robię swoje i zgarniam za to pensję''
|
|
|
Nie wszystko w kolorze ma być, każdy ma prawo marzyć i tylko śmierć jest nas w stanie tego pozbawić prościej tego chyba nie da się wyrazić
|
|
|
Upadek z trzeciego piętra jest równie tragiczny w skutkach, jak upadek z wysokości stu pięter. Jeśli już mam spadać, niechaj będzie to przynajmniej z wysoka.
|
|
|
|