  | 
                                                                
                                                                    
                                                                     lovekolorowe.moblo.pl 
                                                                                                                                            Kolejna nadzieja pogrzebana. Moje życie jest prawdziwym cmentarzem nadziei. 
                                                                    
                                                                 | 
                                                                
                                                                    
                                                                 | 
                                                             
                                                             
                                                                                                                
                                                                               
                                                                                                     
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Kolejna nadzieja pogrzebana. Moje życie jest prawdziwym cmentarzem nadziei. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	        				
    
             
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 I poczułam się niczym dziecko, które ma zabawek pod dostatkiem, ale nie ma się z kim nimi bawić. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Był jedynym mężczyzną, który dotykał ją w myślach.. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Kiedy wydawało się, że nic już nie można powiedzieć, szepnął, że kocha. Tym słowem momentalnie przywrócił uczucie i nic nie trzeba było już dodawać. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Patrzę w Twoje oczy. I widzę w nich niewidoczną romantyczność, odrobinę mojego szczęścia, moją osobę jako Twoją. Mogę w nie patrzeć codziennie, ale każdego dnia widzę w nich co innego. Raz są obdarzone miłością, szczęściem, a za drugim razem smutkiem. Zaś, gdy spojrzę w nie po raz trzeci widzę zwykłą obojętność. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Idę przez życie obojętnie. Nie interesuje mnie czy jutro będzie istnieć. Nie interesuje mnie nic. Przez tą obojętność, wszystkie dni zlewają mi się w jeden, przyzwyczajam się do wszelkich, dużych zmian. To właśnie przez nią świat stracił jakiekolwiek barwy. Jest szaro-bury. Teraz kiedy chcę znowu założyć na nos różowe okulary... nie potrafię. Już za późno. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Wydawało mi się, że te marzenia, nadzieja i złudzenia mają sens. Wydawało mi się... teraz nie zostało nic prócz kilku myśli... których nie można nazwać marzeniami. Pozostała pustka... pozostała obojętność i nicość... Czy tego pragnęłam? Czy o to walczyłam? I gdzie, do licha, jest to ciepło emanujące z jego spojrzenia?! 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 To boli, kiedy widzę, że mnie ignorujesz. Wiem, że robisz to z miłości do innej. W sumie, jako Twoja "koleżanka" nie mam prawa żądać od Ciebie uwagi. Jednak Ty wiesz, że chce być więcej niż koleżanką. Chce być przyjaciółką. I po zastanowieniu to boli najbardziej. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 'Nie pamiętam, kiedy się ostatni raz całowaliśmy, bo nikt nie wie, że ten właśnie pocałunek będzie ostatni. Człowiek myśli, że miłość będzie trwać wiecznie, ale tak nie jest.' 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 uwielbiam kwiaty, prawie tak samo jak Ciebie. Jest wiosna, w wazonie mam najpiękniejsze kwiatki, a Twój uśmiech jest dopełnieniem ich piękna 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 w mojej głowie wiosenne drzewa znów obsypał śnieg. z dziur w chodnikach wypełzywały ogromne dżdżownice, które w pełni uświadomiły mi to, że Ciebie jednak nie ma obok mnie a Twój głos to tylko efekt kolejnej dawki amfetaminy. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                            | 
	                          
	                          		                            
	                            
                                	
                                    	
                                    		                                        	| 
                                            	 Wiesz ? Bo ja Cię nadal tak chole.rnie kocham. Nie obchodzi mnie to, że masz inną. Jestem w stanie dla Ciebie zrobić wszystko, nawet zapalić czego tak strasznie nie lubię. Nie mów mi proszę, że znajdę kogoś innego, nie ma innych. Jesteś tylko Ty, ja i ta szmata co mi Ciebie odebrała. 
                                            	                                             | 
                                         
                                     
                                
	                            
	                           | 
	                       
	                    
	                   
	                   
	                   
	                    	                   
	                   
	                   
	                
	               
	             
	            
	                   	 
            			
		 
	 
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |