|
love97.moblo.pl
jak to fajnie jest pomagać innym a sobie nie potrafić.
|
|
|
jak to fajnie jest pomagać innym, a sobie nie potrafić.
|
|
|
co u mnie? oprócz tego, że ostatnio wszystkich ranię, że agresja się mnie trzyma, jak wsuwka włosów, że mam problemy, że życie mi się wali, że kuźwa tęsknię za Nim strasznie, to jest dobrze.
|
|
|
weź sie w garść, nie patrz na wszystkich, nie myśl o tym co inni gadają. możesz wszystko, co tylko chcesz. tylko uwierz
|
|
|
love97 dodano: 17 kwietnia 2012 |
|
,,i’m alive. i don’t wanna die. i don’t wanna waste another day, or night. i know there’s something more. than what we’re living for. i see it in the stars, i feel it on the shores. i know there’s something, i know there’s something more.."
|
|
|
Dzisiaj zwykły dzień. Ona ze swoimi koleżankami poszła na wagary, a On z kumplami. Nagle dzwoni jej telefon, to On. Chce, aby przyszły do nich. Ona bez zastanowienia idzie tam z koleżankami. Dochodzą na miejsce, chłopcy idą do nich. Ona widząc Go zaczęła być bardziej szczęśliwa, niż wcześniej. on niespodziewanie na oczach wszystkich przytulił jedynie ją. Czuła się dowartościowana. Potem szli razem, ale osobno. Nagle On wyciąga ją od grupki, objął ją i tak szli. Widziała dziwne spojrzenia znajomych, ale tylko On się dla niej liczył w tej chwili. Spacerowali tak, rozmawiali. Ona pod wpływem szczęścia i odczuwalnych motylków w brzuchu, przestała kontaktować, bo strasznie się cieszyła z Jego obecności. Potem jakoś się rozdzielili. Ona chciała wracać do domu, bo było jej zimno. On szedł gdzieś przed nią. Przyszły jej głupie myśli i pożegnała się z koleżankami i poszła do domu nawet mu nie machając. Była głupia. || love97
|
|
|
Tysiąc myśli, tysiąc błędów, tysiąc łez, tysiąc razy złamane serce, tysiąc przeprosin, tysiąc słów, tysiąc gestów, tysiąc spojrzeń, tysiąc wyobrażeń, tysiąc strachów. Wszystko jest nic nie warte. || love97
|
|
|
spadające dwie gwiazdy, nie pomyślałam życzenia bo wszystko czego chciałam było przy mnie i przytulało mnie./your_shize
|
|
|
był dzień, po godzinie dziesiątej była z nim umówiona, wyszła.. czekała na niego na przystanku. Autobus przyjechał, a z autobusu wysiadł On. Zobaczyła go i uśmiechnęła się, a jej serce zabiło mocniej na jego widok. On podszedł i ją przytulił. Ona przytulona przez niego chciała już stać tak na zawsze. Potem poszli gdzieś przed siebie. Objął ją, ona poczuła motylki w brzuchu i czuła jak bardzo za nim szaleje. Spacerowali, wybiła godzina trzynasta. On za kilka minut ma autobus. Stała przed nim na przystanku i czekała, aż ją przytuli. W końcu zrobił to, ale zaraz przyjechał autobus, ona chciała go zatrzymać, ale nie udało się. Wracała do domu ze łzami w oczach, tłumacząc sobie, że to przez wiatr. Chciała Go na zawsze. || love97
|
|
|
Kocham moją przyjaciółkę nad życie, bo tylko Ona mnie zna i wie o mnie wszystko .
|
|
|
Nie słucham nałogowo Rapu i dobrze mi z tym .
|
|
|
|
Wierz mi kochanie, nigdy nie pokocham nikogo bardziej niż kocham Ciebie.
|
|
|
|
wiesz co jest piękne ? kiedy czuje, że go Kocham idąc z Nim z rękę.
|
|
|
|