|
love0space.moblo.pl
Teraz już nie błądź we mnie jak w gigantycznym markecie.
|
|
|
Teraz już nie błądź we mnie,
jak w gigantycznym markecie.
|
|
|
Zakochałam się w miłości.
Przytuliłam się do niepewności.
Poznałam uczucie strachu i pogardy.
Obojętność też nie jest mi obca.
Wierzyłam w kłamstwa i
w puste, słodkie słówka.
Nie raz się poddałam,
czy myślisz, że zrezygnowałam...?
|
|
|
I kurwa zajebiście mi z tym źle gdy bezwiednie zamykam się w pokoju i ginę , ginę pośród szarych myśli.Zatapiam się we własnych teoriach o świecie , człowieku , przyjaźni i tej cholernej miłości .Wtedy właśnie tworzę przeczenia swoich własnych wyobrażeń .
|
|
|
I to uczucie gdy Twoja ręka niepewnie szuka mojej po raz pierwszy . .
|
|
|
Prawda jest taka że zakochałam się w życiu , bawiłam się nim , no bo...
Kurwa no bo niby co ?!
Prawda jest taka ,że gdy zblizamy się do pszeszkód które będą trudne do pokonania , decydujemy się zawrócić , umysł nam podpowiada ab y cfofnać się przed tym co mozemy zrobić źle ,a przecież może nam wyjść , możemy próbować ile wlezie aby tlko osiągnąć to o czym się marzy , byle nie kosztem innych , bo co to za szczęście jeśli wyrzodzi się krzywde .Czasami nadzieja upada , ale upada po to abyśmy mogli podnieść się z dumą . Śilnijsi , mocniejśi , bez nienawiści .
|
|
|
Za długo czekałam na Twoje przepraszam ,żadnego z tych kłamstw Ci nie wybaczam .Wybrałeś inaczej niż tego chciałam , spóźniłeś się, ja już wybrałam.
|
|
|
Przeszłość mnie boli i nie daje spokoju,
kiedy siedzę sama w zamkniętym pokoju,
kiedy łzy cisną się same na zewnątrz,
Ja umieram od środka, krwawiąc od wewnątrz
Bez cienia nadziei staram się wciąż to zmienić
by uwolnić swe myśli i na nowo ze wszystkim
znów uwierzyć w marzenia, które chcą przyszłość zmieniać
z każdą chwilą być pewna, że dam radę przetrwać
Mijają miesiące, a tkwi wciąż ten sam problem,
jak obudzić się z marzeń i zacząć żyć dalej,
jak przemówić do serca by przestało się lękać,
jak odgonić te chwile, które wciąż wbijają sztylet.
|
|
|
Spełniasz me sny, jakbyś sam ich twórcą był,
Te wszystkie dni stworzyliśmy sobie ja i ty,
Nadany rytm wciąż pilnuje by nie zmienić nic.
|
|
|
Ona była jak światło na drodze która prowadzi do nikąd , rozmowy z Nią były niczym antybiotyk na każdą ranę zadaną przez przeszłość i teraźniejszość.Chwile ciszy nie peszyły i nie dawały do zastanawiania się o czym rozmawiać . Śmiech przy niej był prawdziwy i nie wymuszony . Jeśli prawdziwa przyjaciółka z którą można porozmawiać o wszystkim , obejrzeć jakieś kolejne denne romansidło i śmiać się z niego przez miliony chwil , jeść popcorn przy typowym uczeniu się razem ... miała by być prezentem od losu to zaczynam wierzyć w szczęście.
|
|
|
I wiem że to nie kwestia tego że Ci nie ufam . Ja wiem że to kwestia mojej przeszłości z którą już dawno powinnam się pożegnać .
|
|
|
Gdy nadchodzi Burza i wieje silny wiatr , morze jest co raz to bardziej nieposkromione , bije się o brzegi z niewiarygodną siłą , gubi swój spokój a na jego miejsce przychodzi roztargnienie ... Właśnie ja czuję się tak jak to morze w czasie burzy ...
|
|
|
|