 |
lost-myself.moblo.pl
a marzenia znikają. jedno po drugim pryska jak mydlana bańka. l m
|
|
 |
|
a marzenia znikają. jedno po drugim pryska jak mydlana bańka. | l-m
|
|
|
|
nie chcę, nie umiem, nie potrafię. nie zmuszaj mnie do polubienia życia. | l-m
|
|
|
|
It's not enough, it never is..
|
|
|
|
spraw, bym miała ochotę na następny dzień, bym wstała z uśmiechem na twarzy niecierpliwie wyczekując kolejnego | lost-myself
|
|
|
|
nie lubimy gdy ktoś oszukuje nas, a tak często oszukujemy samych siebie.. | lost-myself
|
|
|
|
łaknę obecności Twej | l-m
|
|
|
|
Ona jest tym skarbem, którego ja nie mogę mieć. Umieram gdy przechodzi obok, marzę o niej na jawie i śnie. Marzę, że pokocha mnie, pewnego dnia pokocha mnie. | magma
|
|
|
|
Cisza jest najgorszym dźwiękiem jaki można sobie wyobrazić. Miliony razy gorszym niż krzyk. | lost-myself
|
|
|
 |
Wyszeptaj mi do ucha, że jestem najważniejsza.
|
|
|
|
Nie masz pojęcia jak to jest kogoś takiego jak on. Był nieobliczalny, nie pozostawiał wyboru, zawsze stawiał przed faktem dokonanym, nie przyjmował odmowy, był cholernie zazdrosny. Ale był także szalenie opiekuńczy, wrażliwy i sumienny. Potrzeba było masy cierpliwości, żeby trwać przy nim i ogromu miłość by kochać go takim jaki był. I przez chwilę się w tym odnalazłam, zaznałam szczęścia w jego wykonaniu, odeszłam. | lost-myself
|
|
|
|
nie możesz zasnąć? poczytaj książkę do wosu. sen gwarantowany jeszcze przed trzecim rozdziałem! -,-
|
|
|
|
dziękuję za ponad 2 tyś. wejść ;*.
|
|
|
|
Dodaj komentarz