|
lokirka.moblo.pl
O FUCK! Udało się! Mam 3! MAM 3! Nie będę musiał przez następny miesiąc szorować babskiego kibla! Chwila... to trzy punkty... o fuck. kolega na matmie xdd
|
|
|
lokirka dodano: 29 października 2011 |
|
O FUCK! Udało się! Mam 3! MAM 3! Nie będę musiał przez następny miesiąc szorować babskiego kibla! Chwila... to trzy punkty... o fuck. // kolega na matmie xdd
|
|
|
lokirka dodano: 29 października 2011 |
|
Nie, to nie to, że ja cię lubię... znaczy lubię, ale wiesz, nie tak lubię lubię, po prostu cię lubię, bo jakbym cię lubiła, tak wiesz, bardzo lubiła, to ty musiałbyś tez polubić mnie, a to uwierz mi, niezła sztuka...
|
|
|
lokirka dodano: 29 października 2011 |
|
Daj mi siekierę! Topór! Cokolwiek! Wykastruję to pedalskie nasienie! Przysięgam! Pójdę siedzieć! Ale zginie z łbem w klozecie, a tymi kwiatkami w tyłku! Zabiję go ,zakopię go i zatańczę na jego grobie, przysięgam! Amen!
|
|
|
lokirka dodano: 29 października 2011 |
|
Jeżeli zdaje ci się, że masz to coś... że zakocham się w tobie... że każda dziewczyna marzy tylko o tym, żeby zaliczyć z tobą szybki numerek na biurku nauczyciela to masz rację: ZDAJE CI SIĘ!
|
|
|
lokirka dodano: 29 października 2011 |
|
-Ty mi tu nie pierdol, że jesteś gruba. -JESTEM! SCHUDNĘ… JAK SCHUDNĘ! // Academy Fail by Lokirka&Mickey.
|
|
|
lokirka dodano: 29 października 2011 |
|
-Oj przestań, to Michael. Chyba nie wpadnie pod pociąg, nie? Okej, nie oszukujmy się, TO JEST MICHAEL. O BOŻE. // Academy Fail by Lokirka&Mickey.
|
|
|
lokirka dodano: 29 października 2011 |
|
why do you cry, sister, cry? i've been talking with angels, and it's gonna be alright... // Firecracker, Frazey Ford.
|
|
|
lokirka dodano: 25 października 2011 |
|
Czasy mojego dzieciństwa może nie były idealne, ale nie oddałabym ich za nic. To dzięki nim zobaczyłam Idola, poznałam pierwsze Barbie, widziałam drewniane chodaki, pokochałam Gremliny, Timona i Pubmę, Simbę, gumę Kaczora Donalda, Power Rangers, prawdziwe filmy Walta Disney'a, pierwszą Nokię z kilkoma czarnymi kropkami na wyświetlaczu, robiącymi za tapetę, Milky Waye, Mario, Ich Troje, Od Przedszkola do Opola, jojo, stare, dobre kasety wideo, Flipsy, te kolorowe lizaki, spychanie ostatniej osoby z ławki na korytarzu w podstawówce... te wszystkie ,,fortece'' zbudowane z koców i poduszek... jak dziadek w środku lata był gotowy wyciągnąć sanki i wozić mnie po dworze, chociaż było 30 stopni, a ja miałam moje durne zachcianki... to było moje dzieciństwo.
|
|
|
lokirka dodano: 25 października 2011 |
|
Dzieciństwo to najlepszy okres w życiu. Szkoda tylko, że zauważamy to dopiero, gdy jesteśmy dorośli i żałujemy, że lepiej go nie wykorzystaliśmy. Wspominam to wszystko i zastanawiam się - jak ja w ogóle przeżyłam?!
|
|
|
lokirka dodano: 25 października 2011 |
|
I chociaż największą irytacją dzieciństwa było to, że gdy coś mówiliśmy, to nikt nam nie wierzył, to jednak był to najlepszy okres naszego życia! DZIEWCZYNY! Pamiętacie, gdy gdzieś miałyśmy miłość, a gdy w filmie występował pocałunek to natychmiast się odwracałyśmy z głośnym: ,,bleeee...''? Jak chłopcy byli TYLKO kolegami dla nas, bo nawet nie pomyślałyśmy wtedy, że za 5-10 lat któryś z nich ,,wpadnie nam w oko''? Jak mówiliśmy wszyscy: ,,kordła'' zamiast ,,kołdra''? Jak ulubionymi bajkami były ,,Gumisie'', ,,Teletubisie'' lub ,,Smerfy''? Gdy oglądając bajki, czegoś się uczyliśmy? Gdy dowodem przyjaźni był kamyk, a nie butelka wódki? Albo gdy ktoś wepchnął nas do ubikacji płci przeciwnej? Największe upokorzenie, prawda? A teraz co nim jest? Pomyślmy, coś w stylu butów i sukienki w innych kolorach. Czy kiedyś ktoś zwracał na to uwagę?
|
|
|
lokirka dodano: 25 października 2011 |
|
Teraz tracą do nas zaufanie. Dzieciństwo. W tamtym okresie życie zdawało się być mniej skomplikowane. Każdy dzień był nowym dniem, a nie kontynuacją poprzedniego. I nie był taki sam, jak poprzedni - bo to my sprawialiśmy, że stawał się nadzwyczajny, naszymi pomysłami. Bawiliśmy się w przeróżne zabawy. U was też kiedyś była jazda na ,,Harry'ego Pottera''? Albo ,,Opowieści z Narnii''? Właziłam do każdej szafy, poważnie! A Potter? Eh, nie zapomnę, jak któregoś dnia mój młodszy brat rzucił psią kupą w naszą sąsiadkę, bo, jak później sam uzasadnił, była to śnieżka w ferie zimowe w Hogwarcie.
|
|
|
lokirka dodano: 25 października 2011 |
|
Kiedyś. Bez problemu gadaliśmy z płcią przeciwną. Kiedy byliśmy nieśmiali, ludzie uważali, że jest to słodkie. Mieliśmy głowy pełne zwariowanych pomysłów. Każda kłótnia zaczynała się i kończyła podczas tej samej godziny. Wszystko budziło naszą ciekawość. Każde nasze przewinienie nie było tak karane, jak teraz jest. Kiedyś. Można było zawsze znaleźć pocieszenie w ramionach mamy. Można było zawsze pomęczyć zabawą tatę, który właśnie wrócił ledwo żywy z pracy. Nigdy nie dawał po sobie poznać, jak bardzo jest zmęczony. A my nie rozumieliśmy. Dla nas to był nasz tata. Nasza mama. Często mieli nas dosyć. Czy kiedyś nam to powiedzieli?
|
|
|
|