|
lexi89.moblo.pl
Zajebiste uczucie. Uświadomić sobie że tak naprawdę nie masz nic..
|
|
|
Zajebiste uczucie. Uświadomić sobie, że tak naprawdę nie masz nic..
|
|
|
Kiedy mają problem przychodzą.. Pożyczyć kasę, pogadać czy choćby się wyżalić. Słuchasz, pomagasz, próbujesz zrobić coś co ukoi ich ból. A gdy ty masz problem nagle wkoło pustka. Nikogo nie ma. Wszyscy zajęci sobą. Nie masz z kim pogadać, wypłakać się, czy choćby wypić.. I uświadamiasz sobie swoją naiwność, swoją głupotę, swoje dobre serce. Uświadamiasz sobie jak bardzo mało masz. Jak boli samotność. I cierpisz. A po twarzy spływa łza. Jedna za drugą. Razem z nią spływa żal, jednak ból w sercu i poczucie beznadziejności zostaje..
|
|
|
Wiesz, ile waży łza kiedy serce boli? / Projekt Nasłuch
|
|
|
I chyba nadszedł czas aby zostawić to wszystko za sobą. Spalić mosty i odejść jak najdalej. Zapomnieć...
|
|
|
I powoli oddalam się od wszystkiego co boli. Od angażowania się, od pomocy innym, od utrzymywania na siłę znajomości. Od tych co ranią, co mają mnie w dupie.. Tych, którzy przychodzą tylko wtedy gdy czegoś potrzebują.. Odsuwam się od ludzi bo to właśnie Oni sprawiają mi największy ból.. I znów płaczę..
|
|
|
walczę o szczęście innych, nie potrafiąc zawalczyć o swoje własne. absurd... / veriolla
|
|
|
Mimo, że minęło tyle czasu ja wciąż pamiętam smak Twoich pocałunków. Pamiętam nieprzespane noce i naukę składania obrączki. Pamiętam każdy wypad za miasto. Na dnie szafy nadal przechowuje pluszowego misia. Na szyi wciąż noszę łańcuszek z krzyżykiem, który miał mnie chronić ale chyba nie do końca spełnia swoją rolę. W sercu przechowuje najpiękniejsze wspomnienia. Każdy uśmiech, blask oczu, każde "kocham". Nadal mam sentyment do Twojej osoby. Nadal we wspomnieniach pielęgnuję magię pierwszej miłości i zaangażowania..
|
|
|
|
Bo widzisz, mi chodzi tylko o to, bo, ja znam siebie, wiem jaka jestem, wiem, że jestem silna, odporna, wytrzymała, potrafię się odgryzać, być chamska, bezczelna, radzić sobie, ale czasem, nie wytrzymuje, czasem upadam, jestem słaba i płaczę 7 wieczorów pod rząd albo chodzę pijana przez cały miesiąc, więc, chodzi mi tylko o to, chce wiedzieć czy kiedy tak się stanie, gdy upadnę, gdy się złamie, gdy zrobię coś niedorzecznego, gdy zacznę świrować i szaleć, chce wiedzieć czy to Cię nie przestraszy czy będziesz wtedy tam ze mną czy wciąż będziesz trzymać moją dłoń i mówić, że jestem najlepszą osobą jaką kiedykolwiek poznałeś, chce wiedzieć, muszę wiedzieć czy zostaniesz czy będę mogła nazywać Cię "moją osobą", aż do końca, niezależnie od tego co zdarzy się po drodze ? Do samego, jebanego końca.
|
|
|
Gdzie byłeś,kiedy otwierałam szeroko okno i siadałam na parapecie zastanawiając się czy z niego skoczyć.Gdzie byłeś,kiedy uczucia i wspomnienia wykradły ze mnie jakiekolwiek chęci do życia,kiedy zastanawiałam się czy ktokolwiek za mną zatęskni,kiedy mnie już nie będzie.Czy ktokolwiek będzie płakał?Czy na Twojej twarzy zagości smutek?Czy przyjdziesz na mój pogrzeb i w płaczu nieba położysz białą różę na grób?Czy z Twoich oczu popłyną łzy?Czy będziesz bił się w piersi,że to Twoja wina?Czy poczujesz ten okropny ból,który mnie trzymał za rękę cały czas?Będziesz żałować,że nie zdążyłeś powiedzieć 'nie odchodź'?Czy wspomnienia przyprawią Cię o łzy?Czy wykrzyczysz całemu światu jak bardzo kochałeś jednocześnie nie umiejąc?Czy Twoje serce pęknie na pół,kiedy usłyszysz, że nie potrafiłam bez Ciebie żyć i dlatego umarłam?Gdzie jesteś,kiedy wyciągam dłoń w kierunku Twojej,chcąc złapać szczęście a łapię tylko powietrze.Ciebie nie ma,a ja każdego dnia zastanawiam się czy skoczyć. /histerycznie
|
|
|
Najważniejszą rzeczą w życiu jest mieć marzenia. Ja je straciłam..
|
|
|
Najpierw przejdź przez to co ja, a potem dopiero rozpowiadaj jakie to ja mam zajebiste życie..
|
|
|
Obiecuję. Jutro zabije w sobie uczucia, zabije naiwność, serce zamienię w kamień. Jutro..
|
|
|
|