|
lejdiss.moblo.pl
Nie miał pojęcia jak długo stali mocno przytuleni. Później zreszta żadne z nich ne mogli sobie przypomniec co wtedy mówili. zresztą jakie to miało znaczenie?? Pragnęli
|
|
|
Nie miał pojęcia jak długo stali , mocno przytuleni. Później zreszta żadne z nich ne mogli sobie przypomniec co wtedy mówili. zresztą, jakie to miało znaczenie?? Pragnęli przecież być jak najbliżej siebie, chcieli wykraść jeszcze choćby odrobine czasu.
|
|
|
Największą jej słabością było to, że kompletnie nie potrafiła mu się oprzeć. Chłonęła pierwsze lepsze kłamstwo.
|
|
|
Tak naprawdę potrafię wiele znieść: odrzucenie, nieszczęśliwą miłość, rozłąkę, brak akceptacji...
Jednak jedno boli mnie najbardziej, nie rozumiem i nie chcę tego zrozumieć - obojętność.
Dlaczego mi to robisz?
|
|
|
- Szukam ideału ...
- No to powodzenia, za 60 lat otworzysz pudło z napisem " Moje dawne miłości " i wiesz co znajdziesz ? Kurz moja droga, kurz...
|
|
|
Są piosenki, które porywają do tańca, Piosenki, przy których mamy ochotę śpiewać... Ale najlepsze piosenki to te, które przenoszą nas do momentu, gdy pierwszy raz je słyszeliśmy i jeszcze raz łamią nam serce.
|
|
|
Nie ma nic czego bym nie zrobiła dla jednej jedynej szansy: By spojrzeć w twe oczy I widzieć cię patrzącego na mnie..
|
|
|
Spotkali się i przylgnęli do siebie czując, że znaleźli to rzadkie połączenie doskonałego człowieczeństwa i ideału płci przeciwnej, którego pragnęli, ale którego zarazem tak bardzo się obawiali.
|
|
|
Obiecywałeś , że nigdy mnie nie zranisz to dlaczego nie dałeś znieczulenia jak odchodziłeś?
|
|
|
Jak tak bardzo będzie chciał wejść do twego serca, to i klucz nie będzie mu potrzebny. Rozp.erdoli drzwi łomem.
|
|
|
Szła drogą do niebia, gdy nagle zobaczyła jego. Stanęła jak wryta krzycząc :
"Boże czemu mi to robisz ? Czemu znowu stawiasz mi go na drodze?" .
Po chwili znalazła sie już w jego ramionach, na drodze do piekła.
|
|
|
[...] i wszystko zepsułam.. straciłam swoją jedyną szansę na szczęśliwy związek. Jestem skazana na życie w rozpaczy i samotności. Zostanę jedną z tych zdziwaczałych staruszek hodujących mnóstwo kotów, staruszek, których dom wiecznie pachnie kocim jedzenie i starymi gazetami.
|
|
|
Dziwne jest rozmawiać z osobą, która przed kilkoma dniami zawiodła Twoje zaufanie.
|
|
|
|