 |
legalove.moblo.pl
poproszę lek przeciwbólowy. a na co ma być.? na serce. a jaki rodzaj miłości.? wielka bezgraniczna i nieodwzajemniona. och przepraszam ale niestety wszy
|
|
 |
poproszę lek przeciwbólowy.
- a na co ma być.? - na serce.
- a jaki rodzaj miłości.?
- wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona.
- och, przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże zapotrzebowanie.
|
|
 |
Ona kochała- Ty nie wierzyłeś .
Ona mówiła- Ty nie słuchałeś .
Ona tęskniła- Ty szalałeś .
Ona płakała- Ty się śmiałeś .
|
|
 |
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz..
|
|
 |
To po prostu trzeba pokochać. Ja pokochałam, a może najzwyczajniej w świecie przyzwyczaiłam się do bólu i już go nie czuje. Ktoś spyta " jak to możliwie " , a ja nie umiem tego wytłumaczyć. To tak jakby nie mieć serca , nie czuć jego bicia, nie czuć nic. Nie wyczuwam pulsu, a oddech jest płytki...
|
|
 |
Najgorsza świadomość to ta, ze wiem, że z kimkolwiek bym nie była i tak Tobie oddałabym się bez słowa. W ciszy mógłbyś mnie dotykać i nikt tylko my . Nikt by nie musiał wiedzieć , Twoje dłonie na moim ciele , Twoje usta na moich . Moje serce w Tobie ...
|
|
 |
To dziwne uczucie ... Czegoś we mnie brakuje. Cząstka mnie zniknęła , wsiąkła , uciekła. To dość frustrujące czuć w sobie pustkę. Gdzieś we mnie jest wielka dziura , bezdenna. Dotyka szyi i nie czuję pulsu. Ah no tak. Odszedłeś.
|
|
 |
Mówisz , że mam zapomnieć. Ale jak zapomnieć o kimś dzięki komu moje życie zrobiło salto o równe sto osiemdziesiąt stopni ? Nie dajesz mi czasu na jakąkolwiek myśl. Jak zapomnieć kiedy w mojej głowie wciąż Twój obraz , jak się uśmiechasz i odprowadzasz mnie wzrokiem i czekasz aż zniknę za rogiem. Sumienie całe we krwi , dziwię się że ci nie żal. Nie żal ci pocałunków , a nawet one mało znaczą. Co z uczuciem które obiecywałeś że będzie zawsze?
|
|
 |
Możesz pomyśleć , że jestem wariatką lub , ale podnieca mnie sam fakt , że na mnie patrzysz. Czuję ucisk w żołądku nawet kiedy o Tobie pomyślę , a gdy moje nozdrza drażni Twój uwodzicielski zapach mam wrażenie, że grunt usuwa mi się spod nóg. Jesteś moim szarmanckim ideałem , ucieleśnieniem moich najskrytszych myśli. Więc sam pomyśl, co byś zrobił gdybyś miał coś takiego stracić.
|
|
 |
kochanie, mam prośbę... przekaż swojej lasce, że jak jeszcze raz zareaguje śmiechem na mój widok, to jej tak wyjebie, że pomyli wakacje z feriami zimowymi... i się skończy, NARODOWY DZIEŃ OCHRONY KUREWSTWA. / marchewkowybanan
|
|
 |
" Być zagadką, której nikt nie zdąży zgadnąć nim minie czas .
|
|
 |
Dopełniacz: Kogo? Czego? (nie ma) - Ciebie.
|
|
 |
kiedy jestem zła, do nikogo się nie odzywam. kiedy jestem wkurwiona, przestaję stosować emotki na gg i nadużywam interpunkcji . kiedy jestem smutna, płaczę. kiedy jestem pijana, ze wszystkiego się śmieję. kiedy jestem obok ciebie, czuje że żyję
|
|
|
|